Chętne osoby będą je mogły wykonać w placówce medycznej Enel-Med w Centrum Handlowym Blue City w Warszawie w godzinach 10.00-18.00.

Barbara Pepke z Fundacji Gwiazda Nadziei poinformowała, że zbadać się może każdy kto zgłosi się w tym terminie z dokumentem tożsamości ze zdjęciem. Wyniki można będzie odebrać później w dowolnej placówce ENEL-MED w stolicy.

W badaniach oznaczany będzie poziom przeciwciał anty-HCV (przeciw wirusowi HCV, który wywołuje WZW C) oraz poziom HbsAg, antygenu powierzchniowego wirusa HBV (wywołuje WZW B). Warto z nich skorzystać, gdyż zazwyczaj koszt jednego takiego badania wynosi ok. 40 zł.

Z szacunków wirusologów wynika, że przewlekłe zakażenie wirusem HBV lub HCV może mieć nawet ponad 1 mln Polaków, ale tylko niewielki odsetek jest tego świadomy. Wirusy te "po cichu", przez wiele lat niszczą wątrobę, przeważnie nie dając żadnych objawów. A nawet jeśli symptomy się pojawią to są mało specyficzne, jak zmęczenie, ociężałość zaburzenia nastroju. Do zażółcenia powłok skórnych dochodzi w tym okresie bardzo rzadko.

U wielu osób WZW B lub WZW C jest rozpoznawane, gdy dojdzie do znacznego uszkodzenia wątroby, a nawet zaawansowanej marskości lub raka wątrobowokomórkowego. Co więcej, osoby nieświadome infekcji zakażają innych, także swoich bliskich.

Wykonywanie testów może pomóc wcześniej postawić diagnozę i rozpocząć leczenie. Bezpłatne testy są jednym z elementów polskich obchodów Światowego Dnia Wirusowych Zapaleń Wątroby (WZW), który przypada 28 lipca.

W tym roku po raz kolejny na całym świecie organizowana jest symboliczna manifestacja poparcia dla tej idei. W niedzielę (28 lipca) , o godzinie 12.00 czasu lokalnego we wszystkich krajach, które się w to włączają, odbywać się będzie akcja bicia rekordu Guinnessa. Jej uczestnicy odegrają scenkę przedstawiającą znany japoński symbol - trzy mądre małpy, które nic nie widzą, nic nie słyszą i nic nie mówią.

- Akcja ta i wpisanie jej do księgi rekordów Guinnessa ma przypominać opinii publicznej o konieczności porzucenia biernej postawy wobec problemu wirusowych zapaleń wątroby. Chcemy, żeby nasz apel dotarł zarówno do wszystkich osób zakażonych lub narażonych na zakażenie, jak i do decydentów, którzy mogliby robić dużo więcej, jeśli chodzi o walkę z WZW. Musimy przełamać milczenie wokół tego problemu i pokazać jak wielu z nas uważa te sprawy za ważne. Chodzi o zdrowie i życie tysięcy osób - powiedziała Barbara Pepke z Fundacji Gwiazda Nadziei.

W 2012 r. w podobnej akcji wzięło udział blisko 12,6 tys. osób z 22 krajów.