Szpital został ukarany po kontroli przeprowadzonej przez Fundusz dotyczącej przyjęcia czteroletniego chłopca. Dziecko zostało przywiezione przez ojca na izbę przyjąć, po tym jak zostało kopnięte przez konia w brzuch. Lekarz nie zbadał dziecka i odesłał ojca do szpitala dziecięcego w Szczecinie.

W oświadczeniu dla mediów Edyta Nowotarska, prezes szpitala w Gryfinie napisała, że lekarz prawidłowo zajął się dzieckiem, nie dopełnił tylko obowiązku opisu przypadku w księdze izby przyjęć.

Jednak dalej prezes placówki poinformowała, że wprowadzone zostały zmiany mające wyeliminować podobne przypadki. Powołano między innymi lekarza kierującego izbą przyjęć w celu sprawowania nadzoru nad jakością opieki nad pacjentami. Uściślono procedury diagnozowania i kierowania do placówek specjalistycznych. Powołany został także zespół do spraw rozpatrywania skarg i wniosków, wprowadzono ankiety na temat jakości oraz zlecono przygotowanie programu, który pozwoli przez internet łatwo komunikować się pacjentom z władzami szpitala.

Szpital w Gryfinie jest prowadzony przez spółkę Dom Lekarski S.A.

Cały artykuł www.gazeta.pl