Województwo świętokrzyskie już po raz drugi odnotowało najniższy w kraju współczynnik umieralności okołoporodowej noworodków. Za 2014 rok wyniósł on tylko 3,4 przy średniej krajowej 4,9 - poinformował profesor Stanisław Radowicki, krajowy konsultant w dziedzinie położnictwa i ginekologii podczas odbywającej się w Kielcach konferencji naukowej „Bezpieczny poród 2015”.

Celem konferencji naukowej adresowanej do świętokrzyskiego środowiska medycznego było przedstawienie najnowocześniejszych osiągnięć pozwalających na bezpieczne prowadzenie porodu. Jak podkreślał profesor Stanisław Radowicki, konsultant krajowy w dziedzinie położnictwa i ginekologii, wiele już w tym zakresie zrobiono, a Świętokrzyskie może być przykładem dla innych. W ciągu kilku ostatnich lat znacznie spadł tutaj wskaźnik umieralności okołoporodowej noworodków, a województwo awansowało z ostatniego miejsca w kraju na pierwsze. Z sukcesem udało się wdrożyć system, dzięki któremu jak najwięcej dzieci z ciąż powikłanych zostało uratowanych.

- Dwa województwa, które były w opałach, zaczęły wdrażać ten pomysł przy dużej przychylności władz administracyjnych, samorządowych. Przede wszystkim uzupełniono sprzęt na oddziałach, przeprowadzono remonty i unowocześnienia w obrębie sal porodowych i oddziałów zgodnie z wymogami obecnych czasów - podkreślił profesor Radowicki. Zaznaczył, że wyzwaniem na najbliższe lata jest konieczność ograniczenia rosnącej liczby porodów za pomocą cesarskiego cięcia. Dodał jednocześnie, że system cały czas wymaga doskonalenia, a podstawą sukcesu jest dobra współpraca oddziałów szpitalnych na trzech poziomach referencyjności.

- Oddziały o niższym szczeblu referencyjności powinny przekazywać ciężarne, w zależności od stopnia patologii ciąży, do poziomu, gdzie znajdą one optymalną opiekę. Przykładowo, na I poziomie nie powinny się odbywać porody bliźniacze, bo I poziom nie ma odpowiedniego zabezpieczenia neonatologicznego, a zawsze poród bliźniaczy jest wysokim ryzykiem dla dzieci i dla matki - dodaje konsultant.

Profesor Wojciech Rokita, kierownik Kliniki Położnictwa i Ginekologii w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach, który przewodniczył wojewódzkiemu zespołowi ds. poprawy systemu opieki perinatalnej, podkreślił że uzyskanie takich wyników nie byłoby możliwe bez współpracy z władzami samorządu województwa, wojewodą i Narodowym Funduszem Zdrowia. Ważne było także zrozumienie problemu ze strony personelu medycznego pracującego na oddziałach wszystkich poziomów referencyjności. - Wynik jest zadowalający, ale nadal jest wiele do zrobienia. Należy jeszcze zwiększyć liczbę miejsc intensywnej opieki neonatologicznej na III poziomie referencyjności, ale położyć też nacisk na edukację kobiet, bo, niestety, bez wysokiej świadomości prozdrowotnej kobiet sukcesu nie będzie - mówi profesor Wojciech Rokita.

Równolegle z konferencją naukową odbyło się edukacyjne spotkanie dla młodych mieszkanek regionu w ramach Akademii Przyszłej Mamy.

Organizatorami wydarzenia były: Oddział Świętokrzyski Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego, oddział radomski tej organizacji oraz Świętokrzyski Oddział Polskiego Towarzystwa Neonatologicznego i Wydział Lekarski i Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach.

Opracowanie: Magdalena Okoniewska

Źródło: www.sejmik.kielce.pl, stan z dnia 19 października 2015 r.