Posłowie rozpatrzyli w środę sprawozdanie Komisji Zdrowia o rządowym projekcie ustawy o zdrowiu publicznym. Klub Platformy Obywatelskiej zgłosił dwie poprawki, więc projekt został ponownie skierowany do prac w komisji. Komisja ma się nim zająć jeszcze w środę.

PO, PSL, SLD zadeklarowały w debacie, że poprą regulację; PiS zapowiada, że podejmie decyzję w sprawie głosowania przed trzecim czytaniem, po dyskusji nad losami NPOZP.

Projekt ustawy o zdrowiu publicznym zawiera regulacje, które mają poprawić stan zdrowia publicznego. Podstawą działań będzie przyjęty przez rząd (w rozporządzeniu) dokument strategiczny dla zdrowia publicznego - Narodowy Program Zdrowia (NPZ). Pierwszy NPZ ma objąć lata 2016-2020.

Kwestia wpływu NPZ na realizację Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego (NPOZP) od dłuższego czasu wywołuje ożywione dyskusje. Posłowie PiS, a także środowisko lekarskie sygnalizowali wielokrotnie, że rozwiązania zawarte w projekcie doprowadzą do wchłonięcia NPOZP przez Narodowy Program Zdrowia, co – ich zdaniem - grozi wstrzymaniem zmian w lecznictwie psychiatrycznym w Polsce.

Narodowy Program Ochrony Zdrowia Psychicznego jest realizowany od 2011 r. i kończy się w tym roku. W 2014 r. resort zdrowia zainicjował prace analityczno-przygotowawcze nad opracowaniem kolejnej edycji NPOZP - na lata 2016-2020.

W ubiegłym tygodniu minister zdrowia Marian Zembala zapowiedział, że NPOZP zostanie utrzymany w kolejnych latach.

W środę wiceminister Beata Małecka-Libera mówiła podczas debaty w Sejmie, że likwidacja Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego nigdy nie była jej intencją. „Zamysł pierwotny był taki, by program był realizowany jako jeden ważniejszych lub najważniejszy cel operacyjny poprzez NPZ - takie mieliśmy założenie” – wyjaśniała.

Jak dodała, w efekcie rozmów ze środowiskiem lekarzy i pacjentów wypracowano w ostatnich dniach rozwiązanie, że „w NPZ zapisane zostaną zadania związane z profilaktyką, promocją i edukacją, a odrębnie powstanie dalszy ciąg NPOZP, który będzie gwarantował świadczenia zdrowotne i system, w jakim mają być realizowane”.

Propozycję skrytykowało we wtorek Polskie Towarzystwo Psychiatryczne. B. minister zdrowia Marek Balicki mówił, że przeciwko planom resortu zdrowia opowiedziała się działająca przy MZ Rada ds. Zdrowia Psychicznego, która jest za kontynuacją NPOZP w obecnym kształcie i niewyłączaniem z niego zadań dotyczących profilaktyki i promocji zdrowia.

Wiceminister podkreślała w środę w Sejmie, że projektowana ustawa o zdrowiu publicznym uzupełnia istniejący system opieki zdrowotnej. Jak mówiła, dotychczasowe regulacje prawne dotyczyły przede wszystkim osób chorych. „Brakowało jasnego sygnału, że profilaktyka i edukacja zdrowotna, czy też promocja zdrowia, rehabilitacja (…), i zapobieganie chorobom są ogromnym wyzwaniem i wymagają wzmocnienia” – mówiła.

Przedstawiając stanowisko klubu PO, posłanka Alicja Dąbrowska mówiła, że wśród największych problemów zdrowia publicznego znajdują się choroby układów krążeniowego i oddechowego, cukrzyca, nowotwory i właśnie choroby psychiczne. Jak wskazywała, potrzebny jest mechanizm poprawiający sytuację zdrowotną społeczeństwa, a zadaniem władz publicznych jest prowadzenie działań w tym zakresie.

Marek Gos z PSL wskazywał, że regulacja ma być rozwiązaniem kompleksowym, integrującym i syntezującym działania z wielu obszarów – m.in. profilaktyki, stylu życia, stosowania używek.

Tadeusz Dziuba (PiS) wskazywał, że projekt bardzo późno wpłynął do laski marszałkowskiej – 15 lipca br., pod koniec kadencji Sejmu, a prace nad nim odbywały się w ekspresowym tempie. „Projekt przewiduje barokową strukturę, której funkcjonalność jest dyskusyjna. (…) Chmara urzędników i oficjeli, działających w ramach uprawnień dotychczasowych lub zmienionych nieznacznie, ma osiągnąć to, czego dotąd nie osiągnięto, choć były i instytucje, i fachowcy, i środki” – ocenił.

„Myślę, że ta ustawa jest krokiem w dobrym kierunku i należy ją przyjąć w obecnej formule, zastanawiając się, gdzie ma słabe punkty i w jaki sposób będzie można je naprawić” – powiedział Piotr Chmielowski (SLD), wskazując np. na kwestie źródeł finansowania.

Realizacja ustawy o zdrowiu publicznym i NPZ ma pozwolić skuteczniej zapobiegać chorobom i podnosić potencjał zdrowia obywateli. Zakładane są: prowadzenie kampanii edukacyjnych, promowanie spożywania zdrowych produktów, pomoc w leczeniu uzależnień od tytoniu i alkoholu, wspieranie osób z problemami zdrowia psychicznego (depresja czy zaburzenia nerwicowe), wczesna diagnostyka chorób i rozwój badań naukowych.

Projekt ustawy zakłada utworzenie Rady do Spraw Zdrowia Publicznego - organu opiniodawczo-doradczego ministra zdrowia. Przewidziano także możliwość powołania pełnomocnika rządu ds. zdrowia publicznego. (PAP)