"Apelujemy do pani premier o przywrócenie poprzedniego brzmienia art. 22 ust. ustawy o działalności leczniczej i przywrócenie Standardów Opieki Okołoporodowej jako standardu medycznego. Standardy Opieki Okołoporodowej to dobry dokument, który przyznaje kobiecie określone prawa i pozwala witać dzieci w godnych warunkach, pod troskliwą i uważną opieką ze strony personelu" – powiedziała prezeska Fundacji Joanna Pietrusiewicz, która wraz z kilkuosobową delegacją złożyła petycję pod która - jak podała - zebrano ponad 70 tysięcy podpisów. Zdaniem Pietrusiewicz, zmiana przepisów może zatrzymać pozytywne trendy w opiece okołoporodowej. 

Ministerstwo Zdrowia wielokrotnie wyjaśniało w ostatnich tygodniach, że zmiany dotyczące standardów mają uporządkować kwestie dotyczące wydawania i stosowania wytycznych i zaleceń. MZ zapewnia, że idea standardów opieki okołoporodowej zostanie zachowana, a opieka będzie na wysokim poziomie. 

- Nie uspokajają nas zapowiedzi ministerstwa zdrowia. Na rzeczywistość wpływ mają obowiązujące akty prawne, a nie deklaracje i zapowiedzi – powiedziała prezeska Fundacji Rodzić po Ludzku. - Jeśli w przyszłości procedury medyczne będą regulowane tylko i wyłącznie przez rekomendacje, to będzie to miękkie prawo – nie posiadające mocy wiążącej – podkreśliła. 

Na mocy uchwalonej w czerwcu 2016 roku rządowej nowelizacji ustawy o działalności leczniczej minister zdrowia nie będzie określał standardów postępowania medycznego, lecz standardy organizacyjne opieki zdrowotnej. Standardy opieki okołoporodowej – jak podkreślał resort - nadal będą obowiązywały, zmieni się forma, w której zostaną określone. 

Resort wskazywał, że minister zdrowia będzie określał w rozporządzeniu organizację opieki zdrowotnej; w tym przypadku: nad kobietami w czasie fizjologicznej ciąży, porodu i połogu oraz organizację opieki nad noworodkiem. Dotychczasowe standardy, które będą obowiązywały do czasu wydania nowego rozporządzenia, maksymalnie do końca 2018 roku, również określają kwestie organizacyjne. Nowe rozporządzenie nie będzie zawierało przepisów dotyczących stosowania procedur medycznych. 

Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł spotkał się w ubiegłym tygodniu z przedstawicielami organizacji pozarządowych, które zajmują się opieką okołoporodową, między innymi po to, by rozwiać wątpliwości zgłaszane przez stronę społeczną. Resort zapowiada, że nowe rozporządzenie w sprawie standardów organizacyjnych opieki zdrowotnej ma powstać we współpracy z przedstawicielami organizacji. 

Standardy medyczne to między innymi opisy poszczególnych procedur medycznych. Towarzystwa naukowe oraz zespoły ekspertów w poszczególnych dziedzinach medycyny opracowują je na podstawie aktualnej wiedzy medycznej, zgodnie z zasadami medycyny opartej na dowodach naukowych. Resort wyjaśniał, że standardy jako schematy postępowania, które są oparte na aktualnej wiedzy medycznej, stanowią bardzo ważne wskazówki w codziennej praktyce lekarskiej. MZ zaznaczało jednak, że nie powinny one stanowić bezwzględnie obowiązujących przepisów, ponieważ odnoszą się do sytuacji przeciętnych, najczęściej występujących w medycynie. 

Ministerstwo podawało, że zdążają się sytuacje, w których dla dobra pacjenta nie można ich zastosować. W takim przypadku pojawia się problem – wszelkie odstępstwa lekarza od tych standardów mogą skutkować odpowiedzialnością kierownika podmiotu leczniczego lub personelu udzielającego świadczeń. 

Resort zaznaczał, że minister zdrowia będzie mógł ogłaszać w obwieszczeniu standardy postępowania medycznego opracowane przez towarzystwa naukowe. Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach, który to umożliwi, został przekazany do Sejmu. Rekomendacje zawarte w obwieszczeniach będą mogły stanowić jeden z warunków kontraktowania świadczeń medycznych. 

 [-OFERTA_HTML-]



W złożonej we wtorek 10 stycznia 2017 roku petycji do premier Fundacja wskazała, że choć nie we wszystkich szpitalach położniczych standardy były w pełni przestrzegane; niemniej, z roku na rok, sytuacja w opiece okołoporodowej poprawiała się. 

- Obawiamy się, że likwidacja standardów spowoduje pogorszenie, i tak niezbyt dobrej, sytuacji kobiet na porodówkach. Brak powszechnie obowiązującego prawa cofnie nas do czasów, kiedy zasady postępowania w szpitalu stanowione były przez pracujący w nim personel, a kobieta traktowana była w sposób nieludzki i przedmiotowy – napisano w petycji.
 
Obecne standardy opieki okołoporodowej zostały przyjęte rozporządzeniem ministra zdrowia pod koniec 2012 roku. Zwrócono w nich uwagę na podmiotowość i decyzyjność kobiety podczas porodu. Wskazano, że personel medyczny powinien szanować prywatność i poczucie intymności kobiety oraz omówić z nią sposoby radzenia sobie z bólem. Położne i lekarze powinni zachęcać rodzącą do poruszania się podczas pierwszego okresu porodu oraz do przyjmowania takich pozycji, które są dla niej wygodne i przynoszą jej ulgę w odczuwaniu bólu. Zaznaczono także, że nacięcie krocza podczas porodu należy stosować "tylko w medycznie uzasadnionych przypadkach". Po porodzie kobieta i dziecko mogą przez dwie godziny przytulać się do siebie w kontakcie "ciało do ciała", a potem otrzymywać rzetelne rady dotyczące karmienia piersią. 

W połowie 2016 roku weszły w życie także standardy opieki okołoporodowej w ciąży z powikłaniami. Określają one między innymi postępowanie w przypadku poronienia, urodzenia dziecka niezdolnego do życia oraz obarczonego letalnymi schorzeniami. Są to również sytuacje, gdy kobieta spodziewa się urodzenia chorego dziecka. W standardach zapisano, że po przekazaniu kobiecie informacji o śmierci lub ciężkiej chorobie dziecka lekarz powinien dać jej czas na możliwość oswojenia się z tą sytuacją. Na życzenie pacjentki należy jej też umożliwić wsparcie psychologiczne i wsparcie bliskich. Zaznaczono, że kobieta, która straciła dziecko, nie powinna przebywać w sali razem z innymi ciężarnymi lub kobietami, które urodziły zdrowe dzieci. (pap)