Minister zdrowia, autor projektu, najwięcej uwagi poświęca w nim ratownikom medycznym. Likwiduje kształcenie ich w szkołach policealnych, które już nie będą prowadziły rekrutacji.
Ratownikami mają być osoby z ukończonymi studiami licencjackimi. Po nauce będą musiały odbyć sześciomiesięczny staż w karetce czy np. na oddziale ratunkowym i zdać państwowy egzamin z ratownictwa medycznego w Centrum Egzaminów Medycznych.
Dopiero po spełnieniu tych warunków wojewoda przyzna zainteresowanemu prawo do wykonywania zawodu. Rejestr ratowników będzie prowadził minister zdrowia.
Więcej: Rzeczpospolita>>>