Mazowiecki Szpital Specjalistyczny (MSS) w Radomiu, potocznie zwanym szpitalem na Józefowie, to największa tego typu lecznica na południowym Mazowszu. Rocznie na oddziałach szpitalnych leczy się ponad 35 tysięcy pacjentów. Szpital, będący od 2013 roku spółką prawa handlowego, podlega samorządowi woj. mazowieckiego.
Jak poinformował w piątek na konferencji prasowej prezes MSS Tomasz Skura, straty szpitala wynoszą 15 mln zł. Część z tych pieniędzy stanowią tzw. nadwykonania, czyli świadczenia, które szpital wykonał ponad kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. Każdego roku jest to kwota około 15 mln zł. NFZ wypłaca te pieniądze z opóźnieniem, często szpital musi o nie walczyć latami w sądzie. Jedna ze spraw dotyczy nawet nadwykonań sprzed 15 lat.
Stąd - jak tłumaczył wiceprezes zarządu Krzysztof Zając - potrzeba racjonalizacji kosztów. Ma ona polegać na likwidacji prawie jednej trzeciej łóżek szpitalnych (z 863 do 605), a co za tym idzie - także na redukcji zatrudnienia.
Pracę mają stracić 73 pielęgniarki i położne oraz 11 lekarzy. Zając podkreślił, że liczba łóżek szpitalnych determinuje określoną liczbę osób z personelu medycznego zatrudnionych na danym oddziale. Według niego, część łóżek na oddziałach szpitalnych stoi pustych, nie ma więc potrzeby ich utrzymywania. Są one - jak zaznaczył - przeciętnie wykorzystywane na poziomie około 50 procent. Przykładem może być oddział ginekologiczno-położniczy, gdzie zgodnie z planami zarządu liczba łóżek zmniejszy się o 50, z 94 spadnie do 44. Z pracy ma odejść 18 pielęgniarek i położnych i 2 lekarzy.
Według wyliczeń zarządu restrukturyzacja ma przynieść w skali roku oszczędności rzędu ponad 5,2 mln zł.
Restrukturyzacja obejmie większość oddziałów. Na chirurgii dziecięcej z 34 łóżek pozostanie 17. Na połączonych oddziałach chirurgii ogólnej i onkologicznej oraz otolaryngologii zamiast 93 łóżek ma być 66. Na chirurgii urazowo-ortopedycznej liczba łóżek z 70 zostanie zmniejszona do 50, na kardiochirurgii - z 19 do 14, na kardiologii - z 59 do 41, na neurologii z 42 do 35, na okulistyce z 26 do 16, na onkologii z 42 do 30, na pediatrii z 34 do 28, na pulmonologii - z 72 do 50, na oddziale wewnętrznym, do którego wcielony ma być oddział reumatologiczny, zamiast 82 łóżek będzie 42, na klinicznym oddziale neurochirurgii - 34 zamiast 20.
Plany dyrekcji szpitala skrytykowali w piątek radni PiS z sejmiku mazowieckiego. Ich zdaniem zmiany w szpitalu nie będą korzystne ani dla pacjentów, ani dla pracowników lecznicy.
- Od dłuższego czasu obserwujemy, jak szpital na Józefowie jest coraz bardziej degradowany. Do tak złej sytuacji doprowadziło złe zarzadzanie lecznicą, przed i po komercjalizacji - stwierdziła na konferencji prasowej radna Agnieszka Górska. Prezes szpitala odpierał te zarzuty. Podkreślił, że zarządza szpitalem od dwóch lat. Jak zaznaczył, kiedy w 2015 roku obejmował stanowisko, straty lecznicy wynosiły 23 mln zł, a w 2016 roku - bez radykalnych cięć etatów - udało się je obniżyć o 8 mln zł.
Radny Jan Rejczak zapowiedział, że radni PiS wystąpią do zarządu województwa mazowieckiego o przedstawienie na sesji sejmiku mazowieckiego sytuacji radomskiego szpitala.
Obecny na konferencji przewodniczący Rady Miejskiej w Radomiu Dariusz Wójcik za złą sytuację szpitala obwinił rządzącą w sejmiku koalicję PO-PSL.
Zaapelował do wywodzącego się z PO prezydenta Radomia Radosława Witkowskiego o zajęcie się sprawą Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego. Wójcik zapowiedział, że jeśli do poniedziałku nie otrzyma od prezydenta odpowiedzi, wówczas klub radnych PiS zwoła nadzwyczajną sesję Rady Miejskiej dot. mazowieckiego szpitala, na którą zaproszony zostanie także marszałek woj. mazowieckiego Adam Struzik. Wcześniej plany restrukturyzacyjne radomskiego szpitala skrytykowali także miejscowi działacze Nowoczesnej, którzy między innymi zarzucili zarządowi miasta nieudolność w kierowaniu lecznicą. (pap)
Czytaj: Sieć szpitali po poprawkach - czyli jakie zmiany znalazły się w nowej wersji projektu ustawy?>>>