W Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym potrzebni są interniści.  Chętnych jednak nie ma, bo praca na oddziałach wewnętrznych jest ciężka  i  trafiają tutaj ludzie starsi. Nie ma porównania z pracą w przychodni.  W placówce tej przydałoby się także więcej ginekologów.

Szpital psychiatryczny potrzebuje młodych lekarzy, którzy chcieliby się specjalizować w psychiatrii. Natomiast Radomski Szpital Specjalistyczny chętnie zatrudniłby lekarzy rehabilitantów oraz endokrynologa. Brakuje też gastrologów, anestezjologów i neonatologów.  Na oddziale noworodkowym tej leczniczy połowa lekarek to emerytki.

Cały artykuł www.gazeta.pl