List intencyjny podpisali w środę 19 października 2016, w obecności wiceministra, rektor WUM profesor Mirosław Wielgoś oraz dyrektor COI profesor Jan Walewski.
Celem porozumienia jest między innymi udzielanie wysokospecjalistycznych świadczeń zdrowotnych z udziałem pracowników obu podmiotów; prowadzenie wspólnych projektów naukowych i naukowo-badawczych a także stworzenie nowoczesnej bazy służącej kształceniu przed i podyplomowemu kadr medycznych oraz udzielaniu świadczeń w dziedzinie onkologii.
Dyrektor Centrum profesor Walewski mówił, że Instytut i WUM dojrzały do wspólnego działania, aby utworzyć onkologię akademicką na wysokim poziomie. Są już, jak podkreślił, scenariusze zmaterializowania współpracy w co najmniej trzech obszarach – kształcenia studentów, udzielania świadczeń i badań naukowych.
- Z badaniami naukowymi w Polsce jest krucho, bo dobrze idą tylko te, które są sponsorowane przez firmy farmaceutyczne, badania akademickie – inicjowane przez lekarzy i naukowców są w zaniku, ponieważ istnieją olbrzymie bariery w finansowaniu i trudności administracyjne. Współpraca Centrum i Uniwersytetu może ułatwić inicjowanie badań – wskazał.
Jak dodał, Instytut ma wyspecjalizowaną kadrę onkologów, ale nie ma lekarzy wielu innych dziedzin medycyny.
- Połączenie sił otwiera nowe możliwości – ocenił profesor Walewski.
Rektor WUM profesor Wielgoś wskazywał, że podpisanie listu to akt symboliczny, ale mający mocne podstawy.
- To nie jest pomysł chwili, podpisanie w świetle jupiterów porozumienia, które pójdzie do szuflady. Mamy ustalony plan współpracy – federacji dwóch silnych jednostek – jednej silnej na polu akademickim, a drugiej silnej w temacie onkologii- powiedział dziennikarzom.
Jak wskazał, przedsięwzięcie jest ważne, bo WUM, będący wiodącą uczelnią medyczną w Polsce, „boryka się z deficytem onkologii”.
- Od wielu lat władze uczelni zabiegały o stworzenie onkologii akademickiej. Były wielkie plany stworzenia własnego ośrodka, ale są to bardzo duże koszty. Niestety nawet najpiękniejszy pomysł, jeśli jest mało realny, pozostanie w sferze planów - powiedział rektor WUM.
Jego zdaniem, na współpracy WUM z Instytutem skorzystają także pacjenci.
- Będziemy mogli połączyć możliwości diagnostyczne-terapeutyczne obu stron – podkreślał.
Wiceminister zdrowia stwierdził, że jest pewien, iż porozumienie to więcej niż list intencyjny i niebawem będzie można zobaczyć jego efekty i mówić o warszawskiej akademickiej szkole onkologicznej. |
- Tego w Polsce brakuje; wiemy jakie są deficyty w kształceniu lekarzy, jeśli chodzi o onkologię – powiedział Pinkas. Jak zaznaczył, Uniwersytet i Centrum będą partnerami, a współpraca będzie mądrą kooperacją. (pap)