Największą sumę musi zapłacić mieszkaniec regionu, który jest winien Funduszowi 270 tysięcy złotych.

NFZ zaczyna postępowanie sprawdzające, gdy system eWUŚ wykazuje pacjenta jako nieubezpieczonego, a ten nie dostarczy dokumentu potwierdzającego, że ma prawa do świadczeń finansowanych ze środków publicznych. Jednak dopiero wtedy, gdy dług pacjenta przekroczy 100 zł.

Cały artykuł www.wyborcza.pl