Według OZZL od pewnego czasu trwa w niektórych mediach kampania mająca przekonać Polaków, że lekarze w Polsce pracują na wielu etatach i w wielu miejscach tylko "dlatego, że są niezwykle chciwi i w swej zachłanności gotowi są narażać zdrowie i życie chorych".

"Wobec powyższego, dla dobra polskich pacjentów, ZK OZZL wzywa pana publicznie do natychmiastowego wprowadzenia administracyjnego ograniczenia czasu pracy dla każdego lekarza w Polsce do 48 godzin tygodniowo (wraz z nadgodzinami - zgodnie z unijną dyrektywą o czasie pracy), bez względu na ilość miejsc pracy i formę zatrudnienia" - napisał OZZL w oświadczeniu

Temat czasu pracy lekarzy pojawił sie w ostatnim czasie w związku ze sprawą śmierci  nienarodzonych bliźniąt we włocławskim szpitalu.  Zaistniały domniemania, że pacjentce nie wykonano niezbędnych badań, bo ordynator mógł odsypiać dyżur w prywatnym szpitalu.

Według informacji  Państwowej Inspekcji Pracy niektórzy lekarze pracują nawet 100 godzin bez przerwy, nie naruszając prawa.