Początkowo prokuratura postawiła Bożenie M. 8 zarzutów korupcyjnych.
 
Bożena M. odpowiadała przed sądem za to, że piastując stanowisko dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Olsztynie, zażądała od jednej z firm farmaceutycznych, która wygrała w jej szpitalu przetarg na dostawę sprzętu medycznego, opłacenia wyjazdu do USA i pobytu na wyspie Aruba.
 
Według prokuratury miała żądać opłacenia przez firmy farmaceutyczne dwukrotnych pobytów w hotelach w Sopocie. Odpowiadała także za żądanie zakupów kwiatów, kosmetyków, alkoholu czy opłacenia składki członkowskiej w Warmińsko-Mazurskim Klubie Biznesu za szpital.
 
Sąd rejonowy w Olsztynie uznał ją w grudniu 2014 roku winną 3 zarzucanych czynów; od pozostałych uniewinnił. Sąd skazując ją na karę dwóch lat więzienia w zawieszeniu na 5 lat uznał, że Bożena M. przyjęła korzyść osobistą w postaci opłacenia przez firmę farmaceutyczną przelotu do USA i wiążącym się z tym pobytem wypoczynkowym na wyspie Aruba.
 
Sąd uznał także, że Bożena M. ponosi odpowiedzialność karną za to, że zażądała od firm farmaceutycznych opłacenia jej pobytów w dwóch hotelach w Sopocie. Pojechała tam z rodziną, a czas jej pobytu zbiegł się akurat z długimi czerwcowymi weekendami.
 
 
Z takim wyrokiem nie zgodzili się zarówno prokuratura jak i obrońca oskarżonej.
 
Sąd okręgowy w Olsztynie w listopadzie ub. roku po rozpatrzeniu odwołań stron utrzymał w mocy wyrok i karę więzienia w zawieszeniu za przyjęcie korzyści majątkowej w postaci wyjazdu do USA i na wyspę Aruba. Utrzymał także wyrok uniewinniający od zarzutów przyjęcia łapówki w postaci 50 tys. zł.
 
Uchylił natomiast wyrok uniewinniający w części dotyczącej przyjęcia łapówki w postaci drogiego markowego alkoholu oraz przyjęcia korzyści majątkowej w postaci opłacenia składki członkowskiej za szpital w Warmińsko-Mazurskim Klubie Biznesu.
 
W tej części sprawą w środę zajął się ponownie sąd rejonowy w Olsztynie.
 
Uwzględniając wniosek prokuratury i oskarżonej sąd uznał ją winną tego, że przyjęła od przedstawicieli firm farmaceutycznych prezent w postaci alkoholu wartego 300 zł oraz paczkę świąteczną wartą 3,5 tys. zł. Przedstawiciele firmy farmaceutycznej opłacili także składkę członkowską w klubie biznesu w wysokości 3,2 tys. zł za szpital, którym kierowała oskarżona.
 
Za te czyny olsztyński sąd rejonowy skazał Bożenę M. na karę 1 roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata. Sąd zdecydował także o przepadku korzyści, uzyskanych przez oskarżoną.
 
Bożena M., której nie było na środowym posiedzeniu sądu, początkowo nie przyznawała się do zarzutów. Pobyty w USA czy Sopocie uzasadniała koniecznością podnoszenia kwalifikacji, zdobywania doświadczeń (w USA miała poznawać działanie SOR-ów w nowojorskich szpitalach), czy udziałem w konferencjach. Natomiast przyjmowanie paczek świątecznych i alkoholu, od firm farmaceutycznych, który służył podejmowaniu gości szpitala uznawała za sponsoring. (pap)