Jak podkreśla w piśmie do Funduszu Maciej Hamankiewicz, sytuacja w której karany jest lekarz za to, że wystawia receptę na lek refundowany osobie uprawnionej do świadczeń opieki zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych, w sytuacji uzasadnionej jej stanem zdrowia oraz z zastosowaniem, wynikającego z treści ustawy refundacyjnej oraz wydawanych na jej podstawie obwieszczeń, odpowiedniego poziomu refundacji jest niedopuszczalna. Co więcej ani lekarz ani pacjent nie odnosi z tego tytułu żadnej korzyści majątkowej, a poniesienie kosztów refundacji przez NFZ nie jest dla niego stratą.
Działania Funduszu są bezprawne, a próba ewentualnego dochodzenia na drodze sądowej roszczeń, które NRL nazywa wirtualnymi skończy się przegranymi procesami i obciążeniami w postaci kosztów procesu.

Źródło: www.nil.org.pl