Prezes Hamankiewicz, zwracając się w imieniu Naczelnej Rady Lekarskiej, Polskiej Unii Onkologii, Polskiego Towarzystwa Onkologicznego, Polskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej oraz Kolegium Lekarzy Rodzinnych, stwierdza, że wiele założeń pakietu onkologicznego jest słusznych, ale wybrane metody wprowadzenia ich w życie mogą zaszkodzić pacjentom oraz utrudnić pracę tysięcy lekarzy w Polsce.

Czytaj także: TK: Naczelna Rada Lekarska nie może zaskarżać przepisów ustawy >>>

„Środowiska onkologów, lekarzy rodzinnych i całego samorządu lekarskiego włożyły bardzo dużo wysiłku w opracowanie propozycji zmian i mamy nadzieję, że wdrażanie pakietu onkologicznego nie będzie polegało na narzucaniu niefortunnych rozwiązań, lecz na konstruktywnej współpracy i dopracowaniu najlepszych z nich” – czytamy w liście do premier Kopacz.

Według opinii autorów listu program pilotażowy pomógłby nie tylko sprawdzić efektywność „pakietu”, ale także uniknąć chaosu wśród leczonych lub oczekujących na leczenie pacjentów oraz diagnozujących lub leczących ich lekarzy, a rządowi dałby czas na dopracowanie przepisów w atmosferze konstruktywnej dyskusji ze środowiskiem medycznym. Program pilotażowy umożliwiłby również rządowi wypracowanie odpowiedniej komunikacji ze społeczeństwem na przyszłość – komunikacji z pacjentami i lekarzami.



 

„Dopracowana kampania informacyjna - w przeciwieństwie do obecnej sytuacji, w której komunikacja jest mało efektywna - pomogłaby wszystkim nie tylko dobrze zapoznać się z nowymi procedurami, ale również docenić wypracowane przez rząd zmiany” – stwierdzają autorzy listu.

Prezes Hamankiewicz dodaje też, że „samorząd lekarski wraz z innymi organizacjami medycznymi jest otwarty na rzeczową dyskusję w celu wspólnego opracowania rozwiązań, które miałyby szanse rzeczywiście poprawić sytuację pacjentów oczekujących na leczenie, zwłaszcza pacjentów onkologicznych, dla których czas dostępu do diagnostyki i leczenia jest szczególnie ważny."