Lekarze zarzucają ministrowi zdrowia, że nie potrafi podjąć skutecznych działań na rzecz reformowania służby zdrowia, ale także nieumiejętność współdziała ze środowiskiem pacjentów i lekarzy na rzecz zmian, jakie powinny zostać wprowadzone.

W ocenie środowiska lekarskiego minister zdrowia podejmuje rozmowy nie po to, by ratować system ochrony zdrowia, ale prowadzi grę polityczną dla przysłonięcia braku jakichkolwiek działań. W obecnej sytuacji zauważamy, że rzekomy dialog jaki Minister Zdrowia podjął z lekarzami nie służy ani pacjentom, ani lekarzom. Minister nie proponuje nic, co mogłoby rozwiązać problemy systemowe, które zagrażają bezpieczeństwu pacjentów i całej służby zdrowia – podkreślają przedstawiciele NRL.


Źródło: www.nil.org.pl