W ramach programu "Polskie sztuczne serce" opracowali oni innowacyjne urządzenie, które nie tylko może ratować życie cierpiącym na niewydolność serca, lecz także być wykorzystywane przy transporcie organów przeznaczonych do przeszczepu.
 
Urządzenie znad Wisły może stać się rynkowym hitem, bo jest nie tylko tańsze, ale i lepsze niż te dostępne na rynku. Potrzeba jednak 6 mln złotych na dokończenie prac badawczych i wdrożenie pompy do seryjnej produkcji. (pap)

Czytaj:  Test sprawdzający ryzyko chorób serca i naczyń>>>