Dzięki nowej ustawie Polacy mają zyskać możliwość kupienia dodatkowej polisy zdrowotnej w prywatnych firmach medycznych. Publiczne lecznice  będą podpisywać kontrakty nie tylko z NFZ, ale także z ubezpieczalniami lub firmami abonamentowymi. Pacjent z polisą szybciej skorzysta np. z operacji w powiatowym szpitalu, bo zapłaci za nią ubezpieczyciel.

Z kolei szpitale będą mogły wreszcie wykorzystać sprzęt. Teraz po godzinie 15 przestaje on bowiem pracować, bo kontrakt z NFZ nie pozwala wykonać więcej usług. Dzięki dodatkowym polisom  ma też być taniej.

Jednak eksperci podkreślają, że najpierw  resort zdrowia i NFZ powinny ustalić wykaz zabiegów i leków refundowanych. Trzeba dokładnie określić, co pacjentom należy się za składkę płaconą do NFZ, i dopiero wtedy wprowadzać polisy dodatkowe.

Cały tekst - www.rp.pl