Wiceminister Piotr Bromber zapowiedział, że resort podejmie niezwłoczne działania legislacyjne w sprawie zniesienia stażu. Przewodniczący KRAUM prof. Marcin Gruchała wskazywał, że kształcenie lekarzy jest procesem długotrwałym – to sześć lat studiów, rok stażu podyplomowego i pięć lub sześć lat kształcenia specjalizacyjnego. 

Postęp jakościowy uczelni

Szef MZ Adam Niedzielski był pytany na konferencji, dlaczego ministerstwo zdecydowało się teraz przystać na propozycję rektorów o rezygnacji ze stażu, skoro w 2016 r. resort opowiedział się za jego przywróceniem. Minister Niedzielski wyjaśniał, że "w ostatnich latach uczelnie dokonały ogromnego postępu jakościowego".

Wskazywał, że porównując rok 2015 z 2021, warto spojrzeć m.in. na centra symulacji – "nowoczesne ośrodki przy uczelniach, które pozwalają studentom poczuć medycynę nie tylko z perspektywy sali wykładowej, ale także z perspektywy sytuacji z realnego życia, szpitala, izby przyjęć".

Drugi argument, jak mówił, jest taki, że jesteśmy w nieco innej rzeczywistości niż kilka lat temu. - Sześć lat temu nie było pandemii, nie było takich warunków, które w sposób skrajny pokazują, ze deficyt kadr ma ogromne znaczenie. Sytuacja kryzysowa zawsze zaostrza widoczność" – powiedział minister. (ms/pap)