Motorem wzrostu krajowego rynku będą szpitale z lekami terapeutycznymi stosowanymi w chorobach onkologicznych oraz zakaźnych.

Do osiągnięcia prognozowanego wzrostu wartościowego w znacznym stopniu przyczynią się rok 2014 i następny. Powodem takich prognoz jest z jednej strony szeroko rozpowszechnione stosowanie leków specjalistycznych i innowacyjnych na rynkach rozwiniętych (USA, Japonia, Niemcy, Francja, Włochy, Hiszpania, Wielka Brytania, Kanada, Korea Południowa), z drugiej – rosnąca świadomość chorych w zakresie dostępu do leczenia w krajach rozwijających się dynamicznie (takich jak między innymi Polska, Chiny, Brazylia, Rosja, Indie). W tym czasie nie będziemy mieć też do czynienia ze znaczącym poziomem wygasania ochrony patentowej na światowych rynkach leków.

Czytaj także: Wartość rynku aptecznego w listopadzie 2014 większa niż rok temu>>>

W kolejnych trzech latach wzrost będzie umiarkowany.

– Zakładamy, że za 40 procent rynku odpowiedzialne będą farmaceutyki specjalistyczne stosowane w takich obszarach terapeutycznych, jak choroby onkologiczne, układu oddechowego oraz zakaźne – precyzuje Katarzyna Leoszkiewicz, specjalistka analiz w badającej rynek farmaceutyczny, biotechnologiczny i technologii medycznych firmie IMS Health. – W ciągu najbliższych pięciu lat do sprzedaży trafi około 200 nowych leków. Przemawia za tym fakt, że obecnie bardzo wiele cząsteczek liniowych jest w ostatniej fazie badań klinicznych, z czego 25 procent to substancje stosowane w chorobach nowotworowych. Zatem ten segment rynku – naszym zdaniem – będzie głównym motorem wzrostu na świecie.

IMS Health szacuje, że wprowadzenie nowych leków w onkologii tylko w 2018 roku może przynieść 100 mld dolarów. Dla porównania leki stosowane w leczeniu wirusowego zapalenia wątroby typu C wygenerują taką kwotę w ciągu pięciu lat objętych badaniem.
Polska zalicza się do rynków rosnących, których dynamika wzrostu bliska jest wynikom gospodarek wysoko rozwiniętych państw Unii Europejskiej.



 

– Wydaje nam się, że krajowy rynek może rosnąć w tempie blisko 4 procent rocznie – przypuszcza Leoszkiewicz. – W Polsce głównym motorem wzrostu będą szpitale z lekami terapeutycznymi stosowanymi w chorobach onkologicznych czy zakaźnych. Oczywiście szczegółowa dynamika będzie zależała od wielu czynników.

1 stycznia 2015 roku wchodzą w życie ustawy z tzw. pakietu onkologicznego. Zawarte w nim rozwiązania mają poprawić jakość i dostępność opieki zdrowotnej poprzez  zniesienie limitów w leczeniu nowotworów, wykrywanie chorób we wczesnym stadium i zapewnienie dostępu do informacji o tym, gdzie pacjent najszybciej może uzyskać konieczne świadczenie zdrowotne.
– Ta zmiana na pewno znacząco wpłynie na dynamikę rynku leków – ocenia Katarzyna Leoszkiewicz z IMS Health.

Polski rynek farmaceutyczny, biotechnologiczny i technologii medycznych wyceniany jest na około 22 mld zł. 40 procent zajmują na nim leki generyczne (zamienniki oryginalnych), tylko 35-40 procent to produkty innowacyjne. Pozostałą część stanowią specyfiki z wolnego obrotu, sprzedawane bez recepty (OTC, z ang. Over The Counter Drugs, czyli leki bez recepty lekarskiej, w tym suplementy diety, które stanowią jedną z najszybciej rosnących kategorii). IMS Health szacuje, że w roku 2014 Polacy kupią o około 4 procent więcej farmaceutyków niż w ubiegłym roku.