Kontrolę wszczął najpierw NFZ po doniesieniach od poszkodowanych pacjentów,  Fundusz następnie zawiadomił prokuraturę.


Wstępnie ustalono, że jeden z zakładów, którego dotyczy sprawa, mógł w ten sposób wyłudzić nawet 10 tysięcy zł za badania dla 14 pacjentek. W drugim przypadku mowa jest o ponad 3 tysiącach zł.

Do tej pory nikomu nie postawiono jeszcze zarzutów.

Cały artykuł www.gazetawroclawska.pl

Czytaj także: Gdańsk: wyłudzili 4,8 mln zł z NFZ >>>