Lekarze POZ mają problem, ponieważ nie mogą drukować kart przy wykorzystaniu programu informatycznego, z którego korzystają na co dzień. Jednak wkrótce ma się to zmienić.

Czytaj: Szybka terapia onkologiczna: można testować wystawianie karty >>>

Karta składa się z kilku części i w częściach też się ją drukuje. Przy pierwszym rozpoznaniu pacjent otrzymuje tylko pierwszą stronę. Kolejne są drukowane przy postawieniu diagnozy, a ostatnie trzy – podczas leczenia szpitalnego.

Cały artykuł www.gazetaprawna.pl