Prezes spółki zarządzającej szpitalem uspokaja, że oddział będzie przyjmować zarówno nagłe przypadki i jak i planowe. Wyraziła nadzieję, że NFZ uwzględni fakt, że na zabiegi z tej specjalności czeka się na Pomorzu nawet kilka lat.

Oddział zatrudnia doskonałych specjalistów, posiada też nowoczesne wyposażenie. Na oddziale jest 16 miejsc dla pacjentów i dwa miejsca intensywnej terapii.

Cały tekst www.dziennikbaltycki.pl