Oznacza to, że został zakończony ważny etap prac przy ustalaniu cen leków, które będą dostępne w szpitalach. Wśród nich są najdroższe, kosztujące po kilkadziesiąt tysięcy złotych, także dla chorych na raka.
Z informacji „Rz" wynika, że wśród programów leczenia drogimi farmaceutykami nie ma nowych, nierefundowanych dotąd środków. Zgodnie z przewidywaniami resort zdrowia skupił się na zapewnieniu już leczonym pacjentom nieprzerwanego dostępu do terapii.


Źródło: Rzeczpospolita