Czy ta praktyka jest prawidłowa?

Kto ustala terminy wizyt u lekarza specjalisty zarówno dla pacjentów pierwszoplanowych jak i kontynuujących leczenie?

Odpowiedź na pytania została zawarta w uzasadnieniu.

Przepisy dotyczące rejestracji pacjentów zamieszczone są w Ogólnych warunkach umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej, stanowiących załącznik do rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 8 września 2015 r. w sprawie ogólnych warunków umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej - dalej r.o.w.u., oraz w art. 20-23a ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych - dalej u.ś.o.z.

Na wstępie zasadne jest udzielenie odpowiedzi na drugie z zadanych pytań. Zgodnie z § 13 ust. 1 r.o.w.u. świadczeniodawca zapewnia bieżącą rejestrację świadczeniobiorców na podstawie zgłoszenia osobistego lub za pośrednictwem osoby trzeciej, w tym przy wykorzystaniu telefonu lub innych środków komunikacji elektronicznej. Z kolei w art. 23a ust. 1 u.o.ś.o.z. stanowi o obowiązku zapewnienia rejestracji drogą elektroniczną. W odniesieniu do pacjentów po raz pierwszy zapisujących się do specjalisty stosowane powinny być zasady prowadzenia listy oczekujących określone w art. 20-23a u.o.ś.o.z. Przepisy prawa nie regulują natomiast w jakiej komórce organizacyjnej ustalane są terminy wizyt - kwestia ta zależy od wewnętrznych uregulowań obowiązujących u danego świadczeniodawcy.

Należy jednak pamiętać, że zgodnie z art. 20 ust. 1a u.o.ś.o.z. na liście oczekujących na udzielenie świadczenia nie umieszcza się świadczeniobiorców kontynuujących leczenie u danego świadczeniodawcy. W takiej sytuacji uzasadnione jest więc, aby termin kolejnej wizyty był ustalony podczas bieżącej wizyty u lekarza specjalisty. To lekarz powinien zapewnić ciągłość leczenia, a nie pracownicy rejestracji (tak też: Rzecznik Praw Pacjenta w "7 zasadach postępowania przy rejestracji pacjenta w placówce medycznej", www.bpp.gov.pl). Oczywiście kwestią wtórną jest czy fizycznie zapisu dokonuje lekarz, czy obsługa rejestracji. Ważne jest natomiast, aby to lekarz określał w jakim kolejnym terminie powinien być przyjęty pacjent.

Kwestia zmiany terminu wizyty uregulowana jest w art. 20 ust. 8 u.o.ś.o.z. - w odniesieniu do świadczeń opieki zdrowotnej w szpitalach i świadczeń specjalistycznych w ambulatoryjnej opiece zdrowotnej oraz w § 13 ust. 4 r.o.w.u. - w odniesieniu do wszystkich świadczeń objętych umową z NFZ.

Zgodnie z art. 20 ust. 8 u.o.ś.o.z. w przypadku wystąpienia okoliczności, których nie można było przewidzieć w chwili ustalania terminu udzielenia świadczenia opieki zdrowotnej, a które uniemożliwiają zachowanie terminu wynikającego z listy oczekujących, świadczeniodawca informuje świadczeniobiorcę w każdy dostępny sposób o zmianie terminu wynikającego ze zmiany kolejności udzielenia świadczenia i jej przyczynie. Przepis ten dotyczy także przypadku zmiany terminu udzielenia świadczenia opieki zdrowotnej na wcześniejszy. W przypadku, gdy świadczeniobiorca nie wyraża zgody na zmianę terminu udzielenia świadczenia opieki zdrowotnej na wcześniejszy, świadczeniodawca informuje o możliwości zmiany terminu następnego świadczeniobiorcę z listy oczekujących, zgodnie z kolejnością ustaloną na podstawie zgłoszenia.

Analogiczny przepis, odnoszący się do wszystkich rodzajów świadczeń, został zamieszczony w § 13 ust. 4 r.o.w.u. Zgodnie z jego brzmieniem "świadczeniodawca jest obowiązany przyjąć świadczeniobiorcę w ustalonym terminie. W razie wystąpienia okoliczności, których nie można było przewidzieć w chwili ustalania terminu udzielenia świadczenia, które uniemożliwiają zachowanie tego terminu, świadczeniodawca w każdy dostępny sposób informuje świadczeniobiorcę o zmianie terminu."

Z obu cytowanych przepisów wywieść można, że to świadczeniodawcę obciąża obowiązek poinformowania o dacie przełożonej wizyty. Obowiązek ten powinien być więc zrealizowany poprzez złożenie pacjentowi, w każdy dostępny sposób, propozycji nowego terminu wizyty. Wydawałoby się więc, że za nieprawidłową należy uznać praktykę polegającą na obciążeniu pacjenta obowiązkiem ustalania nowego terminu z lekarzem. Należy jednak zwrócić uwagę, że świadczeniodawca ma obowiązek wskazania nowego terminu, który przecież nie zawsze będzie dogodny dla pacjenta. W pewnych sytuacjach, bezpośredni kontakt z lekarzem może pomóc w ustaleniu terminu bardziej dogodnego dla pacjenta. Oczywiście istotne jest, aby świadczeniodawca zapewnił rzeczywisty kontakt z lekarzem.