Czy ordynator oddziału szpitalnego (w szpitalu będącym spółką) może dyżurować w tym samym szpitalu?
Prezes spółki twierdzi, że nie, gdyż kierownicy jednostek nie mogą mieć nadgodzin. Istnieje jednak przepis, że o ile kierownik jednostki wykonuje w tym czasie pracę jak podwładni, może pracować w nadgodzinach.
Jeżeli ta interpretacja jest właściwa, to jak powinna wyglądać odpłatność za pracę dyżurową dla ordynatora?
Lekarz ordynator pełniący dyżur medyczny ma prawo do normalnego (wraz z nadgodzinowym) wynagrodzenia.
Stanowisko Prezesa zreferowane w pytaniu jest nieprecyzyjne. Ordynator oddziału jako osoba uczestnicząca w zarządzaniu zakładem faktycznie jest zatrudniona w tzw. czasie nienormowanym. Stanowisko to nawiązuje do art. 1514 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (tekst jedn.: Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94 z późn. zm.) – dalej k.p., który stanowi między innymi, że pracownicy zarządzający w imieniu pracodawcy zakładem pracy i kierownicy wyodrębnionych komórek organizacyjnych wykonują, w razie konieczności, pracę poza normalnymi godzinami pracy bez prawa do wynagrodzenia oraz dodatku z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych. Zakaz ten nie jest jednak zakazem kategorycznym. Utrwalona linia orzecznicza oraz stanowisko doktryny nie pozostawia wątpliwości co do tego, że norma art. 1514 k.p. dotyczy wyłącznie funkcji i czynności dotyczących kierowania zespołem. Jeżeli zaś kierownik (ordynator) wykonuje pracę na równi ze swymi podwładnymi, ma prawo do wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych. Takie stanowisko wynika choćby z wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 15 grudnia 2006 r. (sygn. akt III APa 176/2005): "Kierownik, który pracuje na równi ze swoimi podwładnymi, nie może być traktowany jako menedżer w myśl przepisów o wynagrodzeniu za nadgodziny. Istotą pracy kierownika jest kierowanie zespołem osób, a nie wykonywanie tej samej pracy", czy z wyroku Sądu Najwyższego - Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych z dnia 8 kwietnia 2009 r. (sygn. akt II PK 270/2008): "Dyrektor szpitala, który w dodatkowym czasie zajmował się księgowością, ma prawo do wynagrodzenia za nadgodziny." Lekarz ordynator pełniący dyżur medyczny ma zatem prawo do normalnego (wraz z nadgodzinowym) wynagrodzenia. Co więcej, definicja dyżuru medycznego zawarta w art. 18d ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 30 sierpnia 1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej (tekst jedn.: Dz. U. z 2007 r. Nr 14, poz. 89 z późn. zm.) stanowi, że ilekroć mowa o dyżurze medycznym, należy przez to rozumieć wykonywanie, poza normalnymi godzinami pracy, czynności zawodowych przez lekarza lub innego posiadającego wyższe wykształcenie pracownika wykonującego zawód medyczny, w zakładzie opieki zdrowotnej przeznaczonym dla osób, których stan zdrowia wymaga udzielania całodobowych świadczeń zdrowotnych. Wyraźnie więc widać, że funkcja kierownicza i dyżur medyczny są w wypadku ordynatora bardzo wyraźnie odróżnione. Autorka mająca szerokie doświadczenie w obsłudze świadczeniodawców, po raz pierwszy spotyka taką interpretację postanowienia art. 1514 k.p. Ordynator ma prawo pełnić dyżur medyczny i jak inny pracownik uzyskać wynagrodzenie za swą pracę z uwzględnieniem nadgodzin. Osobnym problemem jest zastępstwo za ordynatora, który musi wypocząć po dyżurze, ale jest to problem który i tak występuje choćby dlatego, że ordynator korzysta z urlopu czy bywa czasem niezdolny do pracy.

Agnieszka Sieńko