– Od kilku lat obserwujemy pozytywny trend w kwestii profilaktyki zdrowotnej. Polacy coraz bardziej dbają o siebie i swoich bliskich – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Martyna Kucicka-Witek, menedżer ds. produktów ochronnych w Nationale Nederlanden. – Skuteczna profilaktyka jest dosyć szerokim pojęciem. Kryje się pod tym zarówno aktywność fizyczna, jak i dieta, a więc to, w jaki sposób się odżywiamy, jak często wykonujemy badania profilaktyczne oraz jakie mamy relacje z bliskimi, jak dbamy o nich i o siebie. Każdy z tych elementów jest ważny.

Z danych Krajowego Rejestru Nowotworów wynika, że liczba zachorowań na raka w ciągu ostatnich trzech dekad wrosła ponad dwukrotnie. Na nowotwory złośliwe choruje około 140 tysięcy Polaków, a rocznie umiera prawie 100 tysięcy. Oprócz chorób serca to właśnie rak jest najczęstszą przyczyną zgonów. Eksperci przekonują jednak, że części zachorowań można uniknąć, przede wszystkim poprzez odpowiednią dietę i prowadzenie zdrowego trybu życia. 

Z raportu „Miej serce dla zdrowia” Nationale Nederlanden wynika, że świadomość profilaktyki zdrowotnej jest wśród Polaków coraz większa. Blisko połowa kobiet uważa, że regularne badania stanowią ważny element profilaktyki, ponad 60 procent uprawia sport, a 84 procent jest przekonana o skuteczności badań profilaktycznych. Blisko 70 procent mężczyzn deklaruje, że prowadzi zdrowy tryb życia, jednak tylko co czwarty wierzy, że regularne badania to dobra zasada profilaktyki. Na badania okresowe stawia się blisko połowa Polaków.

– Prawie 70 procent z nas deklaruje, że prowadzi zdrowy tryb życia, a prawie 90 procent przynajmniej raz w tygodniu jest aktywnych fizycznie. To pokazuje, że świadomość profilaktyczna i zdrowotna rośnie – wskazuje Martyna Kucicka-Witek. – Osoby, które troszczą się o swoje zdrowie i przyszłość, powinny zacząć od wykształcenia dobrych nawyków. Może to być aktywność fizyczna, badania profilaktyczne, dieta i dbanie o siebie od strony fizycznej i psychicznej.

Choroba to często ogromne koszty, nie tylko związane z samym leczeniem. Nowotwór oznacza utratę części zarobków, bo chory nie jest w stanie pracować. Część zabiegów medycznych jest refundowana przez NFZ, część wydatków chory musi jednak pokryć sam, np. gdy chce skorzystać z drugiej opinii medycznej u innego specjalisty. Ponad 60 procent Polaków uważa, że warto oszczędzać na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń. Z raportu Związku Banków Polskich wynika jednak, że tylko co trzeci Polak odkłada na czarną godzinę.

– Polacy są coraz bardziej skłonni do oszczędzania środków na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń, takich jak poważne choroby. Większość z nas deklaruje, że byłoby skłonnych odkładać 100 zł miesięcznie na ten cel. Jedni wolą odkładać środki regularnie, inni wybierają ubezpieczenia na życie i na zdrowie, żeby być zabezpieczonym na wypadek nieszczęśliwych zdarzeń – ocenia przedstawicielka Nationale-Nederlanden.

 [-OFERTA_HTML-]

Koszty leczenia nowotworu w zależności od jego rodzaju sięgają nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Nawet po wyleczeniu należy się liczyć z wysokimi kosztami rekonwalescencji czy późniejszą wymuszoną zmianą stylu życia. Dlatego tak ważna jest „poduszka finansowa” w postaci odłożonych środków lub polisy ubezpieczeniowej.

– W Polsce nie wykształciliśmy jeszcze kultury ubezpieczeń, natomiast widzimy, że to się zmienia. Co piąty Polak ma ubezpieczenie na życie, jeszcze mniej ma ubezpieczenie na wypadek poważnych chorób. Natomiast już około 50 procent Polaków przyznaje, że warto mieć takie ubezpieczenie, co również obserwujemy jako trend rynkowy – podkreśla Martyna Kucicka-Witek.

Jak podkreślają eksperci, takie ubezpieczenie nie musi się wiązać z wysokimi kosztami. Podobnie jak regularne oszczędzanie nie musi oznaczać rezygnacji z przyjemności. Ważna jest jednak systematyczność. Rodzaj zabezpieczenia finansowego powinien być uzależniony od wielkości ryzyka zachorowania. Powinno ono być wyższe w sytuacji, gdy prowadzimy stresujący tryb życia albo w naszej rodzinie były przypadki nowotworów.

O różnych aspektach profilaktyki zdrowotnej będzie można się dowiedzieć podczas obchodów Światowego Dnia Walki z Rakiem, które odbędą się 4 lutego 2017 roku w warszawskiej Hali Koszyki.

Newseria