Arłukowicz powiedział, że za część leków z nowej listy, która będzie obowiązywała od 1 marca, pacjenci zapłacą mniej niż do tej pory. W niektórych przypadkach obniżki są znaczące. Negocjacje z firmami farmaceutycznymi będą nadal prowadzone. "Chodzi o to, żeby refundowane mogły być coraz bardziej nowoczesne leki" - podkreślił.

Poinformował, że producenci 139 leków w negocjacjach sami złożyli w MZ wnioski o obniżkę cen, by były one bardziej konkurencyjne. Według Arłukowicza, mechanizm ustawy refundacyjnej wpłynął na obniżkę cen medykamentów.

Minister podkreślił także, iż MZ na bieżąco monitoruje skutki wejścia w życie ustawy refundacyjnej. "Wynikiem tych działań była nowelizacja przeprowadzona na początku roku. Ustawa porządkuje system finansowania leków przez państwo. On musi być przejrzysty dla pacjentów, lekarzy i koncernów farmaceutycznych. Dotyczy to przecież publicznych miliardów złotych" - dodał.

"Na początku wprowadzania zmian systemowych w refundacji trzeba zbudować dobry system funkcjonowania leków podstawowych, niezbędnych, także generycznych. Mam nadzieję, że kończy się już okres rozbudowywania ilościowego listy. W kolejnych etapach włożymy całą energię, żeby wprowadzane były nowoczesne leki" - zapowiedział Arłukowicz.

Na nowej liście refundacyjnej, która wchodzi w życie w czwartek, znalazły się m.in. dodatkowe leki stosowane w terapii cukrzycy, nowotworów, astmy oraz jaskry. Obniżki cen dotyczą m.in. medykamentów przeciwpadaczkowych i przeciwdepresyjnych.

MZ informuje, że na marcowej liście znalazło się 216 nowych pozycji. Co do ponad 800 leków minister zdrowia wydał decyzje o możliwości rozszerzenia refundacji poza wskazania ujęte w charakterystyce produktu leczniczego. Otrzymały one pozytywną rekomendację Agencji Oceny Technologii Medycznych(AOTM).

Według analizy IMS Health (firmy specjalizującej się w dostarczaniu informacji i rozwiązań zarządczych dla przemysłu farmaceutycznego), na listę powraca 108 leków finansowanych przez NFZ w 2011 r., znalazły się na niej także 93 medykamenty, które dotychczas nie były refundowane - w większości są to produkty generyczne. Według IMS Health, w przypadku 600 medykamentów poziom odpłatności pacjentów spadnie, a za 547 leków chorzy zapłacą więcej. (PAP)