Według dyrektora jednej z największych stacji pogotowia w Polsce, sprawa śmierci 2,5-letniej Dominiki pokazała, że nocna i świąteczna opieka medyczna nie jest wystarczająco wykorzystywana. W założeniu pogotowie ma udzielać pomocy w sprawach nagłych. W stanach przewlekłych w nocy i w święta pomocy powinniśmy szukać w placówkach, które zawarły taki kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia.

„Praktycznie nikt nie zna numeru do swojego punktu świątecznej i nocnej pomocy. W przychodniach lekarza rodzinnego powinny wisieć w widocznych miejscach, nie wszędzie tak jest. Rozwiązaniem mogłoby być ustanowienie jednego, ogólnopolskiego numeru takiej pomocy. Zwrócę się z pismem do ministra zdrowia w tej sprawie” – zapowiedział dyrektor Borowicz na piątkowej konferencji prasowej w Katowicach.

Jego zdaniem, wielu pacjentów zwyczajowo dzwoni na pogotowie w przypadku zaostrzenia dolegliwości, które trwają u nich już od jakiegoś czasu. „Aby zmienić to nastawienie, poleciłem dyspozytorom zgłaszanie się jako ratownictwo medyczne. To zmniejszyło liczbę wezwań aż o 10 proc.” – podkreślił Borowicz.

„Poczucie bezpieczeństwa pacjentów byłoby może większe, gdyby nocna pomoc medyczna działała lepiej i robiła, co do niej należy. Tymczasem te punkty nie bardzo przypominają o sobie – wolą dostawać pieniądze i nie wyjeżdżać np. o godz. 3 w nocy, w deszczu” – dodał.

Zmarła w lutym 2,5-letnia Dominika, która od dłuższego czasu zmagała się z infekcjami, trafiła do szpitala w Łodzi w stanie krytycznym. Karetka pogotowia przyjechała do dziecka dopiero za drugim razem; wcześniej przyjazdu odmówił też lekarz nocnej i świątecznej pomocy. Sprawę bada prokuratura.

Wojewódzkie Pogotowie Ratunkowe w Katowicach realizuje 200 tys. interwencji rocznie, średnio jedną co 3 minuty.

W czwartek NFZ na konferencji w Warszawie zaproponował zmiany w nocnej i świątecznej opiece lekarskiej. Obecność pediatry w składzie lekarskim nocnej i świątecznej opieki lekarskiej będzie wysoko premiowana przy kontraktowaniu - to jedna ze zmian, zaproponowanych w projekcie zarządzenia dotyczącego tej opieki.

Rzecznik NFZ przypomniał, że Fundusz już jesienią podjął prace analityczne dotyczące świadczeń podstawowej opieki zdrowotnej, w tym nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej, a w ich wyniku 4 marca tego roku prezes Funduszu Agnieszka Pachciarz przesłała do ministra zdrowia propozycje oczekiwanych zmian w rozporządzeniach koszykowych dotyczących podstawowej opieki zdrowotnej i ambulatoryjnej opieki specjalistycznej. Część z tych propozycji omawiana była na spotkaniach z przedstawicielami Porozumienia Zielonogórskiego.

Projekt trafił w czwartek do konsultacji, a uwagi można zgłaszać do 12 kwietnia.