Rada dyskutowała o tym w czwartek. - Przewodniczący rady Łukasz Rzepecki na briefingu prasowym po posiedzeniu przekazał, że głównym tematem była kwestia stypendiów socjalnych dla studentów i doktorantów. - Dyskutowaliśmy nad kwestią zwiększenia stypendiów socjalnych czy mechanizmów z tym związanych przy nowelizacji ustawy o szkolnictwie wyższym – powiedział.
Jak poinformował, Rada postuluje podniesienie stypendiów doktoranckich zarówno przed oceną śródokresową, jak i po ocenie śródokresowej. - Obecnie doktoranci prowadzący działalność naukową otrzymują stypendium doktoranckie znacznie odbiegające od wysokości minimalnego wynagrodzenia, ponieważ jest ono powiązane z minimalnym wynagrodzeniem profesora. Przed oceną śródokresową jest to 37 proc. tego wynagrodzenia, a po ocenie śródokresowej – 57 proc. tego wynagrodzenia" – wyjaśnił przewodniczący Krajowej Reprezentacji Doktorantów Michał Klimczyk.
Zastrzegł, że jeżeli sytuacja się nie zmieni, to "coraz trudniej będzie zastępować kadry akademickie" i "zachęcać młodych naukowców, żeby pozostawali na uczelniach".
Czytaj: Wyższe stypendium doktoranckie i wynagrodzenia pracowników naukowych>>
Uzależnić stypendia od najniższego wynagrodzenia?
W czasie posiedzenia omawiano również temat wzrostu stypendiów socjalnych dla studentów. Przewodniczący Parlamentu Studentów Kewin Lewicki zwrócił uwagę, że "system świadczeń socjalnych na wyższych uczelniach w Polsce honoruje osoby z rodzin wielodzietnych albo z tych, w których brakuje jednego z członków rodziny – ojca lub matki". - Chcemy uzależnić system świadczeń od najniższego wynagrodzenia krajowego, a nie jak to jest obecnie, od wskaźników MRiPS – powiedział Lewicki.
Czytaj: Od nowego roku więcej studentów uprawnionych do stypendium socjalnego>>
Zwrócił uwagę, z obecnego prawa wynika, że "wynagrodzenie netto na osobę w rodzinie nie może przekraczać 1294 zł, więc jeżeli jest to rodzina 3-4-osobowa i dwie osoby zarabiają najniższe wynagrodzenie krajowe, to już przekraczają ten próg".
- Mamy nadzieję, że uda nam się wypracować takie rozwiązania, które będą korzyścią dla studentów i młodych doktorantów, a z drugiej strony będą akceptowalne przez środowiska polityczne – podsumował Łukasz Rzepecki.
W posiedzeniu Rady wziął udział wiceszef MEiN Wojciech Murdzek i przedstawiciele KPRM, a także przedstawiciele Rady ds. Szkolnictwa Wyższego, Nauki i Innowacji, w tym prof. Marek Kisilowski.
