Wydarzenie - współorganizowane przez Polską Izbę Książki i Fundację Rektorów Polskich - odbywało się 3 listopada 2021 r. w Uniwersytecie Humanistycznospołecznym SWPS. Poświęcone było sytuacji rynku wydawnictw naukowych w kraju oraz oczekiwaniom dotyczącym jego rozwoju.

Minister wkrótce z kompetencją do ustalania progu, od którego zależy kategoria naukowa>>

 

Kluczem współpraca i upowszechnianie publikacji w bazach

O tym, jak wydawanie książek i czasopism naukowych wygląda z perspektywy wydawnictwa komercyjnego, mówił Włodzimierz Albin, prezes Wolters Kluwer Polska. Wskazał, że dużym problemem jest upadek księgarni naukowych i niski poziom czytelnictwa. - Nie wierzę, że książki niszowe, a do takich należą książki naukowe, będą lepiej znajdowane w internecie, niż w księgarniach naukowych - mówił prezes WKP. Podkreślał, że konieczna jest zmiana podejścia i położenie nacisku na rozpowszechnianie publikacji za pośrednictwem baz danych.
- Książka, która znajduje się w takiej bazie dociera do tysięcy podmiotów
. Moim zdaniem takie bazy to jedyny ratunek dla życia naukowego, bez tego zarówno książki, jak i czasopisma, skazane będą na niszowe życie - argumentował Włodzimierz Albin.

Wskazywał, że sporą barierą są przepisy - a zwłaszcza uznaniowość przy określaniu punktacji poszczególnych czasopism. Prowadzi to do sytuacji, że niektóre periodyki mają zapchane teczki redakcyjne, a inne - czasem bardzo dobrej jakości, ale bez tak wysokich not - mają problem ze znalezieniem autorów.

 

- Za niezałatwione uważam też kwestie związane z finansowaniem monografii, moim zdaniem powinny ukazywać się w wydawnictwach naukowych. Natomiast autorzy często upierają się przy wydaniu ich w wydawnictwie komercyjnym, bo uważają, że będziemy te publikacje lepiej dystrybuować - mówił. Podkreślił, że w tej materii przyszłością jest partnerstwo wydawnictw komercyjnych i uniwersyteckich. - Zamiast konkurować o nikłe zyski, powinniśmy współpracować - podkreślał prezes WKP.

 

Potrzebne systemowe finansowanie

Na konieczność zmian w finansowaniu wydawnictw zwracała natomiast uwagę Aurelia Grejner ze Stowarzyszenia Wydawców Szkół Wyższych. Podkreślała, że w kwestii wydawania publikacji naukowych nie warto iść na skróty.

- Rozumiemy potrzebę szybkiego publikowania pewnego typu badań, ale niezbędne jest zachowanie nieskróconego procesu wydawniczego - z korektą, redakcją i to pomimo, że bywa on - ze względu na czasochłonność i koszt - postrzegany jako wada - mówiła. Podkreślała też, że ważną rolą wydawców jest dbanie o rozwój języka polskiego, a właśnie taki pełny proces temu sprzyja. Zwłaszcza gdy możliwe jest przedyskutowanie terminologii z językoznawcą. Pozwala to uniknąć prostych kalek z języka angielskiego.

- Brakuje finansowania podręczników, a i z monografiami jest słabo, bo najczęściej są one finansowane z grantu i traktowane po macoszemu. Naukowcy często nie konsultują kosztów z wydawnictwami, a potem okazuje się, że brakuje pieniędzy - mówiła. Podobnie jak prezes Wolters Kluwer Polska podkreślała, że istotna jest współpraca z sektorem komercyjnym. Zwłaszcza że wydawnictwa uniwersyteckie często nie mają pieniędzy na stworzenie infrastruktury, która pozwoliłaby na dystrybucję publikacji.

Marta Błaszczyńska z Instytutu Badań Literackich PAN przedstawiła założenia inicjatywy OPERAS-PL - części europejskiego konsorcjum, które ma wspierać transformację cyfrową w naukach humanistycznych i społecznych.

- Operas znajduje się na europejskiej mapie infrastruktur badawczych, rozpoznany przez Radę Europy - mówiła. Celem jest integracja zasobów w otwartych dostępie, również polskojęzycznych. - W rozmowach uczestniczą różne podmioty, czasem utrudnia znalezienie kompleksowych rozwiązań  - mówiła prelegentka.