Nie muszę przekonywać przekonanych, że najlepszą drogą do zawodu adwokata jest aplikacja adwokacka, która przygotowuje aplikantów adwokackich do wszechstronnego i należytego wykonywania zadań określonych w art. 1 Prawa o adwokaturze, kształtuje poczucie godności zawodowej i uczy postępowania zgodnie z zasadami uczciwości, słuszności i sprawiedliwości.

Zadaniem jej jest nie tylko praktyczne przygotowanie do wykonywania zawodu adwokata, przygotowanie do egzaminu zawodowego, ale także opanowanie przez aplikanta zasad etyki i godności zawodu oraz wdrażanie do przestrzegania tych zasad. Wszelkie pomysły na inne alternatywne drogi do naszego zawodu, często lansowane z pobudek populistycznych, czy wręcz politycznych, wskazują na brak zrozumienia najważniejszego jego aspektu - adwokat wykonuje zawód zaufania publicznego, a zatem nie powinien narażać klienta na szkodę spowodowaną eksperymentowaniem podczas prowadzenia jego sprawy. Siłą rzeczy nasuwa się w tym miejscu porównanie do zawodu lekarza. Kto chciałby być operowany przez  świeżo upieczonego absolwenta studiów medycznych, który całą swoja wiedzę zdobywał w murach uczelni, ale nie praktykował pod okiem mistrza asystując przy badaniach pacjentów, zabiegach, który nie zetknął się wprost z ludzkim cierpieniem wywołanym chorobą?
 

Ważne doświadczenie

Aplikant odbywający aplikację w kancelarii adwokackiej ma kontakt bezpośredni z klientem, czego nie są w stanie zagwarantować najlepsze nawet uczelnie wyższe. Styka się na co dzień z problemami występującymi w pracy zawodowej adwokata, pozyskuje tzw. umiejętności miękkie, których nie mógł nabyć podczas studiów prawniczych. Zaczynając samodzielne wykonywanie zawodu nie eksperymentuje na tzw. żywym organizmie, posiada już bowiem doświadczenia nabyte w pracy pod kierunkiem patrona. Podstawową bowiem formą kształcenia aplikantów jest model patronacki. System ten opiera się na relacji  mistrz – uczeń, która  budowana jest w oparciu o trwały i najważniejszy filar jakim jest wiedza i doświadczenie zawodowe adwokata zdobyte podczas wieloletniej praktyki na rynku usług prawnych.

Tego doświadczenia w wykonywaniu zawodu nie posiadają pracownicy nauki, których głównym zadaniem jest nauczanie teoretyczne, jak również inne osoby, których praca polega wprawdzie na stosowaniu prawa, ale daleko od kancelarii, daleko od klienta. Praca przy stosowaniu prawa w urzędach, firmach, instytucjach niezwiązanych z wymiarem sprawiedliwościowi, nie uczy praktycznego wykonywania zawodu adwokata, w tym retoryki,  taktyki procesowej, obcowania z klientem, występowania przed sądami, czy chociażby tego czym jest adwokacki  savoir vivre.
 

Kluczowy kontakt z patronem

System szkolenia ewoluuje, ale zawsze opiera się na wspomnianej relacji patron – aplikant. Tej relacji nie są w stanie wypracować pracownicy nauki, którzy nie są czynnymi adwokatami, wykonującymi zawód w prawem dozwolonej formie, czy instytucje, w których prawnicy świadczą pracę związaną ze stosowaniem prawa, ale w innym aspekcie i wymiarze. Wyższe uczelnie prawnicze przygotowane są głównie do kształcenia teoretycznego, natomiast nie posiadają zaplecza do nauki stosowania prawa – tan warsztat  przez lata wypracował i stosuje samorząd adwokacki.

Aplikant podczas trzyletniej praktyki w kancelarii patrona ma szanse stykania się z rożnymi kategoriami spraw i klientów. W swojej wieloletniej pracy adwokata nauczałam aplikantów wszystkich tych umiejętności, które kiedyś sama posiadłam  od swojego patrona, a dodatkowo z wzbogaciłam stażem pracy w adwokaturze. Sprawowanie patronatu jest zadaniem odpowiedzialnym, absorbującym  i wymagającym czasu. Dzielimy się z młodym człowiekiem swoim doświadczeniem, wiedzą, obdarzamy go zaufaniem, przestrzegamy przed popełnianiem błędów. Ktoś mógłby powiedzieć, że nie jest w naszym interesie nauczanie przyszłych konkurentów, którzy odbiorą nam część klientów i ich spraw. Nic bardziej mylnego. Właśnie nauczanie przyszłych pokoleń adwokatów jest misją naszego zawodu, tak jak pomoc potrzebującym, jak ochrona praw człowieka, kiedy prawa te zostają naruszone, jak ochrona gwarancji konstytucyjnych.

Wymiar materialny  nie ma w tym miejscu żadnego znaczenia. Liczy się wychowanie młodych pokoleń adwokatów, którzy będą przestrzegali zasad etyki zawodowej, a posiadając najlepsze umiejętności, nie będą uciekali  się do nieetycznych metod zdobywania klienta, a wręcz przeciwnie – rzetelnie i profesjonalnie świadczyć będą obsługę prawną zdobywając rynek.

Aplikanci odbywają także szkolenie organizowane przez okręgowe rady adwokackie. Szkolenia te prowadzone są głównie przez praktyków, a nie teoretyków prawa. Jedynie niewielką część zajęć stanowią wykłady, dominuje forma praktyczna, czyli zajęcia typu seminaryjnego, konwersatoryjnego, warsztatowego, etc., w przeważającym stopniu oparte na metodzie case study.
 

Program dostosowany do potrzeb rynku

Samorząd adwokacki stara się dostosować system szkolenia  do potrzeb i oczekiwań aplikantów. W ostatnim czasie uchwalone zostały założenia modelowe aplikacji, które w oparciu o wieloletnie doświadczenie i praktykę szkoleniową, wprowadzają jeszcze większy nacisk na praktyczne przygotowanie do zawodu. Model aplikacji powstał między innymi  w oparciu o analizę postulatów samych zainteresowanych, czyli aplikantów. Adwokatura wsłuchuje się w głos adeptów zawodu i bazując na swoim wieloletnim doświadczeniu  wprowadza nowe rozwiązania w taki sposób, by system szkolenia opierał się na dobrych, sprawdzonych wzorcach, ale nie był archaiczny.  Tak jak rozwijają się nowe technologie tak nasz model szkolenia dostosowywany jest do zmian i potrzeb rynkowych.

O dobrym poziomie kształcenia aplikantów adwokackich świadczą wyniki egzaminu zawodowego. Aplikanci adwokaccy uzyskują znacznie lepsze wyniki niż osoby spoza aplikacji, na co wskazuje statystyka. Aplikant odbywający aplikację w kancelarii patrona ma większe szanse wejścia na rynek obsługi prawnej, jest rozpoznawalny przez klientów kancelarii, w sądach, prokuraturze i innych  instytucjach, gdzie wykonuje obowiązki w imieniu patrona lub innego adwokata w ramach substytucji. Uczestnicząc w życiu samorządu aplikant poznaje środowisko zawodowe, integruje się nie tylko w grupie aplikantów, ale przed wszystkim poznaje koleżanki i kolegów zawodowych – środowisko, w którym po zdaniu egzaminu będzie wykonywał zawód.

Niewiele czasu na zadeklarowanie udziału w egzaminie na aplikację>>

Trudno powiedzieć, czy przekonałam nieprzekonanych, że droga do zawodu adwokata wiodąca przez aplikację jest najlepsza, ale życie najlepiej weryfikuje nasze wybory. Z radością obserwuję  aplikantów zdających świetnie egzamin adwokacki, a następnie z sukcesem prowadzących   praktykę zawodową. Także tych, którzy w niedługim czasie potrafią godzić obowiązki zawodowe  z samorządowymi. Nierzadko uczniowie przerastają swoich mistrzów. I to jest najlepszym wyznacznikiem wartości jakie daje wybrana droga aplikacji adwokackiej. Tylko najlepsze wzorce, które czerpiemy z tradycji zawodu, wzbogacone o stale nabywane nowe umiejętności, dają gwarancję, że adwokatura przetrwa kolejnych 100 lat i więcej, a jej etos, wartości jakie niesie, będą przekazywanie następnym pokoleniom.

Autorka: Elżbieta Nowak, przewodnicząca Komisji Kształcenia Aplikantów Adwokackich przy Naczelnej Radzie Adwokackiej