W przetargu na zaprojektowanie i budowę budynku komisariatu w Łodzi, zamawiający wykluczył jednego z wykonawców, gdyż jego zastrzeżenia wzbudziła osoba wskazana w ofercie jako projektant. Ten sam architekt opracowywał program inwestycji, który jest głównym elementem opisu przedmiotu zamówienia. Zdaniem zamawiającego, zgodnie z art. 24 ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. – Prawo zamówień publicznych (Dz. U. z 2013 r. poz. 907) osoby, które wykonywały czynności związane z przygotowaniem przetargu, nie mogą uczestniczyć w sporządzaniu oferty, chyba że nie utrudni to uczciwej konkurencji.

KIO stanęła na stanowisku, że podstaw do wykluczenia firmy tej nie było. Izba podniosła, że sankcyjny art. 24 ust. 2 pkt 1 p.z.p., należy wykładać ściśle. W tej sprawie wykonawca musiałby się posługiwać w celu sporządzenia oferty osobami uczestniczącymi w czynnościach przygotowawczych do przetargu. A wskazany architekt nie brał udziału w sporządzaniu oferty. Dopiero, gdy firma wygra przetarg, podpisaliby umowę.

„Nieuprawnione jest twierdzenie, że wskazanie konkretnej osoby w wykazie osób, które będą uczestniczyć w realizacji zamówienia (czyli w dokumencie składanym w celu potwierdzenia spełniania warunku), stanowi o posłużeniu się taką osobą w celu sporządzenia oferty, z czym mielibyśmy przykładowo do czynienia, gdyby wykonawca powierzył jej przygotowanie oferty” – wskazał Daniel Konicz, przewodniczący składu orzekającego.

Dodatkowo zwrócił uwagę, że przepis nie pozwala na wykluczanie wykonawców, jeśli udział w przetargu nie utrudni uczciwej konkurencji. Co istotne, ciężar dowodowy w tym zakresie spoczywa na zamawiającym. W tej sprawie zaś nie dowiódł on zagrożenia dla uczciwej konkurencji.

Sygn. akt KIO 983/14

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna