Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Warszawie prowadziła postępowanie na budowę drogi krajowej Nr S7 o parametrach drogi ekspresowej na odcinku: koniec obwodnicy Radomia - granica województwa mazowieckiego. Jedno z konsorcjów zainteresowanych kontraktem, oprotestowało specyfikację przetargową z załączonym do niej wzorem przyszłej umowy. Konsorcjum zarzuciło zamawiającemu, że proponowana umowa nie zapewnia równowagi między stronami; zamawiający przerzucił na wykonawcę obowiązek sprawdzenia wad w projektach, a także obciążył wykonawcę obowiązkami związanymi z przekazaniem placu budowy. W dodatku umowa zawierała kary umowne wyłącznie dla wykonawcy. Konsorcjum wniosło o zmianę zapisów specyfikacji. Zamawiający nie zgodził się z zarzutami protestującego, skutkiem czego konsorcjum wniosło odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej.

Izba uwzględniła odwołanie i nakazała zamawiającemu zmianę wzoru przyszłej umowy. Uznała, że odwołujące się konsorcjum nie kwestionowało istniejących kar umownych, ale domagało się wprowadzenia kar umownych dla zamawiającego, np. za przekroczenie terminu przekazania placu budowy czy też za nieprzekazanie w terminie projektów, decyzji i pozwoleń. Zdaniem Izby, żądanie odwołującego było zasadne. Należy pamiętać, że to zamawiający jest gospodarzem postępowania i autorem specyfikacji istotnych warunków zamówienia, która w swej treści zawierać powinna istotne postanowienia, które zostaną wprowadzone do treści zawieranej umowy w sprawie zamówienia publicznego, ogólne warunki umowy lub jej wzór. Tak więc, to zamawiający jest autorem sformułowań zawartych we wzorze umowy, natomiast wykonawca nie ma dużego wpływu na jej kształt. Nie oznacza to jednak, że postanowienia takiej umowy mogą być korzystne tylko dla jednej strony lub nakładać tylko na jedną stronę odpowiednio same obowiązki lub przyznawać jej same przywileje. Zdaniem Izby, zaproponowane przez konsorcjum kary umowne nie zniweczą celu zaspokojenia potrzeb publicznych, czy też właściwego wydatkowania środków publicznych. Celem wprowadzenia kar umownych, bez wątpienia, jest dyscyplinowanie stron do prawidłowego i terminowego wywiązywania się z przyjętych w umowie obowiązków. W ocenie Izby, zamawiający nie miał również prawa wymagać, by wykonawca sprawdził przekazane dokumentacje projektowe.

Wyrok Krajowej Izby Odwoławczej z dnia 23 sierpnia 2010 r., KIO/UZP 1698/10


Na podstawie: Gazeta Prawna z dnia 17-19 września 2010 r.



Pobierz wyrok:
Wyrok Krajowej Izby Odwoławczej z dnia 23 sierpnia 2010 r., KIO/UZP 1698/10.pdf