Ostatniej z przykładowo wymienionych zmian warto się bliżej przyjrzeć, bowiem przez okres obowiązywania obecna regulacja powodowała rozbieżności oraz nastręczała, zarówno uczestnikom postępowania o udzielenie zamówienia publicznego, jak i organom orzekającym, wiele problemów. W stosunku do części zmian, postulowanych w poselskim projekcie, zastrzeżenia zgłosił Rząd RP.

Obowiązująca regulacja

Zgodnie z  art. 89 ust 1. pkt 4 ustawy  jedną z przesłanek na podstawie wystąpienia, której zamawiający odrzuca ofertę, jest rażąco niska cena złożonej oferty w stosunku do przedmiotu zamówienia. Kolejny artykuł ustawy wskazuje: czynności, które obowiązany jest przeprowadzić zamawiający w celu ustalenia czy omawiana przesłanka występuje w przypadku badanej oferty (wezwanie wykonawcy do złożenia w wyznaczonym terminie wyjaśnień dotyczących elementów oferty mających wpływ na wysokość ceny), podstawowe czynniki jakie należy uwzględnić przy ocenie wyjaśnień oraz zobowiązanie zamawiającego do odrzucenia oferty w przypadku nie złożenia wyjaśnień lub gdy w wyniku oceny wyjaśnień potwierdza się wypełnienie ustawowej przesłanki wykluczenia. W przypadku gdy wartość zamówienia jest równa lub przekracza kwoty określone w przepisach wydanych na podstawie  art. 11 ust. 8 ustawy, zamawiający zawiadamia Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych oraz Komisję Europejską o odrzuceniu ofert , które według zamawiającego zawierały rażąco niską cenę z powodu udzielenia pomocy publicznej, a wykonawca, w terminie wyznaczonym przez zamawiającego, nie udowodnił, że pomoc ta jest zgodna z prawem w rozumieniu przepisów o postępowaniu w sprawach dotyczących pomocy publicznej.

@page_break@

Projektowana zmiana według projektu poselskiego

Projektowana zmiana nie odnosi się do obowiązku odrzucenia oferty w przypadku wystąpienia przesłanki rażąco niskiej ceny. Jednakże zmianie ulegałyby procedury oraz sposób oceniania wystąpienia przesłanki. Zgodnie z projektowaną zmianą, zamawiający, w celu ustalenia, czy oferta zawiera rażąco niską cenę w stosunku do przedmiotu zamówienia, zwraca się do wykonawcy, który złożył ofertę z ceną wymagającą uzyskania wyjaśnień, w szczególności z ceną niższą o 30%, zarówno od wartości zamówienia, jak i od średniej arytmetycznej cen wszystkich złożonych ofert, o udzielenie wyjaśnień dotyczących elementów oferty mających wpływ na wysokość ceny (podkreślenie w tym miejscu, jak i w treści całego artykułu, wskazuje projektowaną zmianę w stosunku do tekstu obowiązującego).
Znamiennym jest, że wykreśleniu ulegałby zapis o związaniu wykonawcy terminem do udzielenia wyjaśnień, który to termin obecnie uprawniony jest określić zamawiający.
Zamawiający, oceniając wyjaśnienia, bierze pod uwagę obiektywne czynniki, w szczególności oszczędność metody wykonania zamówienia, wybrane rozwiązania techniczne, wyjątkowo sprzyjające warunki wykonywania zamówienia dostępne dla wykonawcy, oryginalność projektu wykonawcy, koszty pracy, których wartość przyjęta do ustalenia ceny nie może być niższa od minimalnego wynagrodzenia za pracę ustalonego na podstawie odrębnych przepisów oraz wpływ pomocy publicznej udzielonej na podstawie odrębnych przepisów. Ponadto zaproponowano dodanie art. 3a, zgodnie z treścią którego, ciężar dowodzenia okoliczności, a mianowicie obowiązek wykazania, że oferta nie zawiera rażąco niskiej ceny, spoczywa na wykonawcy.

W uzasadnieniu projektu nowelizacji odnajdujemy wskazanie celów jakie przyświecają proponowanym zmianom. Argumenty przedstawione w projekcie poselskim odnoszą się do dwóch kwestii, a mianowicie do:
1. Zmiany przepisów w celu ochrony pracowników przed stosowaniem niskich stawek wynagrodzenia. Autorzy wskazują na problem zbyt niskich stawek wynagrodzenia, często poniżej stawek minimalnych obowiązujących zgodnie ze stosownymi przepisami prawa pracy. W projekcie zauważono , że w sektorze usług i robót budowlanych koszt pracy jest nieraz najistotniejszym składnikiem kosztu wykonania zamówienia. Ze względu na linię orzeczniczą KIO , która zdaniem projektodawców zdaje się być utrwalona , a jednocześnie sprzyjająca stosowaniu niskich stawek wynagrodzenia, konieczna jest zmiana legislacyjna poprzez wprowadzenie kosztów pracy jako badanej okoliczności wystąpienia przesłanki rażąco niskiej ceny (projektowany art. 90 ust. 2).
2. Wprowadzenie ust. 3 art. 90 umotywowane zostało problemami natury procesowej odnoszącymi się do ciężaru dowodowego udowodnienia przesłanki rażąco niskiej ceny. Zdaniem autorów, ustawa nie przesądza jasno czy udowodnienie rażąco niskiej ceny obciąża zamawiającego (lub konkurentów wykonawcy , który taką cenę zaproponował), czy też to ten wykonawca winien udowodnić, że cena została określona zgodnie z zasadami rynkowymi. Wskazane zmiany mają na celu przeniesienie ciężaru wykazania, że oferta nie zawiera rażąco niskiej ceny na wykonawcę, który taką ofertę złożył, albo na zamawiającego, gdy składający ofertę nie uczestniczy w postępowaniu odwoławczym lub sądowym. Zastosowanie ogólnych reguł dowodowych oznacza bowiem, że wykonawca zarzucający zamawiającemu bezprawne zaniechanie odrzucenia oferty z rażąco niską ceną, musi udowodnić przed Krajową Izbą Odwoławczą lub sądem, że cena w istocie jest rażąco niska. Proponuje się następujące rozwiązanie:
• jeżeli składający ofertę uczestniczy w postępowaniu - byłby zobowiązany do samodzielnej obrony swojej oferty,
• jeżeli składający ofertę nie uczestniczy w postępowaniu (z uwagi na fakt, że godzi się z tym, że wskutek odwołania konkurenta jego oferta zostanie odrzucona) - ciężar obrony oferty spoczywałby na zamawiającym. Jest to uzasadnione, bowiem to jego zaniechanie odrzucenia oferty z rażąco niską ceną dało powód do wniesienia odwołania do Krajowej Izby Odwoławczej.

@page_break@

Projekt stanowiska Rządu

W stosunku do poselskiego projektu, Rząd sporządził projekt stanowiska, w którym odnosi się do proponowanych zmian oraz przedstawia własną propozycję zmian w omawianym zakresie.
Podstawą odrzucenia oferty, która zawiera rażąco niską cenę, a zgodnie z nomenklaturą użytą w propozycji Rządu, zbyt niską cenę, byłoby nie wykazanie przez wykonawców w procedurze wyjaśnienia, iż zawarta w ofercie cena jest uzasadniona i zapewnia wykonanie zamówienia zgodnie z wymaganiami określonymi przez zamawiającego lub wynikającymi z odrębnych przepisów. Zgodnie z proponowanym stanowiskiem Rządu „w przypadku, gdy cena oferty wydaje się zbyt niska i budzi wątpliwości zamawiającego co do możliwości wykonania przedmiotu zamówienia zgodnie z wymaganiami określonymi przez zamawiającego lub wynikającymi z odrębnych przepisów prawa, zamawiający zwraca się do
wykonawcy z żądaniem podania szczegółów dotyczących tych składowych elementów oferty, które uważa za istotne.

Szczegóły te mogą w szczególności odnosić się do:
1) aspektów finansowych procesu wytwarzania, świadczenia usług lub zastosowanej metody budowlanej;
2) wybranych rozwiązań technicznych lub wyjątkowo sprzyjających warunków, które będą dostępne wykonawcy przy realizacji zamówienia;
3) oryginalności towarów, usług lub robót budowlanych proponowanych przez wykonawcę;
4) zgodności z obowiązującymi przepisami w zakresie zatrudnienia, a także warunkami bezpieczeństwa i higieny pracy obowiązującymi w miejscu, w którym realizowane są roboty budowlane, usługi lub dostawy;
5) możliwości uzyskania przez wykonawcę pomocy publicznej.”

Rząd RP zaproponował zapis - „Zamawiający wyznacza wykonawcy termin na złożenie dowodów zmierzających do wykazania, iż cena jego oferty jest uzasadniona i zapewnia wykonanie zamówienia zgodnie z wymaganiami określonymi przez zamawiającego lub wynikającymi z odrębnych przepisów prawa, z uwzględnieniem czasu niezbędnego na ich przygotowanie i złożenie, a następnie przeprowadza z nim konsultacje, chyba że ze złożonych dowodów wynika, iż cena umożliwia realizację przedmiotu zamówienia zgodnie z wymaganiami określonymi przez zamawiającego lub wynikającymi z odrębnych przepisów prawa. Wykonawca może przedstawić, oprócz dowodów w zakresie żądanym przez zamawiającego, również dowody dotyczące innych elementów składowych oferty, które w ocenie wykonawcy mają wpływ na wysokość ceny oferty. Zamawiający w konsultacji z wykonawcą weryfikuje składowe elementy oferty, których dotyczyło jego żądanie, uwzględniając również dowody obejmujące inne elementy składowe oferty, które przedstawił wykonawca.”

Uchyleniu uległby  ust. 3 art. 90 ustawy  wskazujący na obowiązkowe odrzucenie oferty wykonawcy, który nie złożył wyjaśnień lub jeżeli w wyniku dokonanej oceny wyjaśnień wraz z dostarczonymi dowodami potwierdzono, że oferta zawiera rażąco niską cenę w stosunku do przedmiotu zamówienia.
Dodatkowo ustęp odnoszący się do obowiązku zawiadomienia Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych oraz Komisji Europejskiej uległby zmianie poprzez wskazanie podstawy prawnej odrzucenia. Zmianie uległo by także nazewnictwo poprzez zastąpienie pojęcia rażąco niskiej ceny sformułowaniem - cena zbyt niska.
W załączniku 6 do projektu stanowiska Rządu odnajdujemy uzasadnienie proponowanych rozwiązań oraz ocenę propozycji poselskiej. W dokumencie tym wskazuje się między innymi, że:

1. celem proponowanych zmian jest stworzenie mechanizmów umożliwiających wyeliminowanie ryzyka nienależytego wykonania zamówienia w sytuacji, w której, przy uwzględnieniu gospodarnego zarządzania wykonawcy, uzasadnione jest prawdopodobieństwo złożenia oferty zawierającej cenę, która nie pokrywa kosztów wytworzenia produktu, świadczenia usługi czy wykonania roboty budowlanej będących przedmiotem zamówienia.
2. proponuje się odejście od używania w przepisach ustawy pojęcia „rażąco niskiej ceny” na rzecz doprecyzowania, w jakich okolicznościach zamawiający ma obowiązek zwrócić się do wykonawcy o wyjaśnienia.
3. sam fakt braku wystąpienia o wyjaśnienia w przypadku braku „wątpliwości zamawiającego” co do realności złożonej i wybranej oferty nie może stanowić podstawy do skutecznych działań podejmowanych w drodze dostępnych środków ochrony prawnej przez innych wykonawców próbujących podważać cenę wybranej oferty.
4. nowym czynnikiem, który może być brany pod uwagę przez zamawiającego przy badaniu ceny jest możliwość żądania przedstawienia przez wykonawcę informacji obrazujących zgodność oferty z obowiązującymi przepisami dotyczącymi zatrudnienia i warunków pracy. Dodanie nowego kryterium weryfikacji umotywowane jest tym, iż w interesie państwa, dobrego wizerunku organów publicznych, a także dobra systemu zamówień publicznych, jest ograniczanie ryzyka występowania sytuacji naruszania norm prawa pracy przy realizacji kontraktów publicznych.
5. katalog informacji, których może żądać zamawiający badając cenę oferty, a które uważa za istotne, nie ma charakteru zamkniętego.

6. zamawiający w procesie badania ceny oferty będzie zobowiązany do przeprowadzenia z wykonawcą konsultacji. Jedynym wyjątkiem od obowiązku przeprowadzenia konsultacji będzie sytuacja, w której, z dokumentów przedstawionych przez wykonawcę, będzie jednoznacznie wynikać, iż niski poziom ceny jest uzasadniony i nie zagraża prawidłowej realizacji zamówienia. Nie jest przy tym dopuszczalne odrzucenie oferty z powodu zbyt niskiej ceny bez uprzedniej możliwości wykazania przez wykonawcę realności złożonej oferty.
7. proponuje się uzupełnienie art. 8 ustawy o przepis, zgodnie z którym zamawiający nie będzie ujawniał informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa w rozumieniu przepisów o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, zawartych w złożonych przez wykonawcę dowodach lub przedstawionych podczas konsultacji dotyczących wyjaśniania poziomu ceny.
8. proponuje się wprowadzenie regulacji, która w sposób jednoznaczny wskaże, iż ciężar udowodnienia, że cena oferty nie jest niższa od poziomu gwarantującego należyte wykonanie zamówienia, spoczywa na wykonawcy.
9. projekt ustawy przewiduje wprowadzenie sankcji zatrzymania wadium w stosunku do wykonawców, którzy składając oferty ze zbyt niską ceną i równocześnie nie uczestnicząc w jej wyjaśnianiu, przez swoje zachowanie zakłócają proces udzielenia zamówienia publicznego. Zatrzymywanie wadium nie będzie obejmowało sytuacji, gdy wykonawca brał czynny udział w badaniu ceny.

@page_break@

Konrad Różowicz – ocena obowiązującej oraz proponowanej regulacji prawnej

Zagadnienie rażąco niskiej ceny od dawna stanowiło przedmiot dyskusji w doktrynie oraz judykaturze. Zagadnienie to jest szczególnie istotne w procesie  zamówień publicznych , gdyż ocena złożonej oferty jako oferty z rażąco niską ceną powoduje obligatoryjne jej odrzucenie, a zatem pozbawia wykonawcę możliwości uzyskania zamówienia i wpływa na wynik postępowania. Tak doniosła dla postępowania w sprawie zamówienia publicznego czynność, jak odrzucenie oferty, powiązana została z okolicznością opisaną zwrotem niedookreślonym, pozostawiając wiele możliwości interpretacyjnych i przyczyniając się do powstania sporów pomiędzy uczestnikami postępowania. Sytuacja taka wynika wprost z niemożliwości ustalenia definicji rażąco niskiej ceny czy to poprzez opis językowy, czy poprzez określenie formuły matematycznej, służących automatycznemu wskazywaniu tego rodzaju cech. Ocena, czy oferta zawiera rażąco niską cenę, pozostawiona została zamawiającemu w odniesieniu do każdego z prowadzonych postępowań z uwzględnieniem konkretnych okoliczności faktycznych. Obecnie obowiązujący przepis, wprowadzony ustawą z roku 2004, nie został od tego czasu zmieniony i jak pokazuje praktyka, nie eliminuje z postępowań ofert z nierealnie niską ceną. Zamawiający, oceniając ceny złożonych ofert, szukają wytycznych w orzecznictwie Krajowej Izby Odwoławczej i sądów powszechnych. Linia orzecznicza nie jest jednak w tej materii jednorodna i tak na przykład: KIO (por. wyrok KIO z dnia 21 września 2009 r., KIO/UZP
1126/09) wskazuje, że przy ocenie, czy oferta obarczona jest rażąco niską ceną, przyjąć jako punkty odniesienia należy „ … przede wszystkim: 1) wartość przedmiotu zamówienia 2) ceny innych ofert złożonych w postępowaniu 3) wiedza, doświadczenie życiowe i rozeznanie warunków rynkowych jakimi dysponują członkowie komisji zamawiającego” lub KIO (wyrok KIO z dnia 13 sierpnia 2012 r., KIO 1622/12) „decyzja odnośnie uznania rażąco niskiej ceny spoczywa na zamawiającym, który musi wziąć pod uwagę nie tylko wysokości cen, ale także wiele innych czynników, których wszystkich w zasadzie nie sposób wymienić”.

Pozytywnie zatem należy ocenić, iż ustawodawca dostrzegł konieczność wprowadzenia zmian w tym zakresie. Projekt poselski nie przewiduje zmiany obowiązującego przepisu, iż ofertę z rażąco niską ceną, a więc ceną nie zapewniającą prawidłowej realizacji zamówienia, bądź ustaloną z pogwałceniem przepisów prawa, należy odrzucić. Podobnie jak w obecnym stanie prawnym, ocena, czy cena oferty jest rażąco niska, musi zostać poprzedzona wezwaniem wykonawcy do złożenia wyjaśnień w tym zakresie. W mojej opinii, właściwym wydaje się określenie progu, poniżej którego cena oferty wymagała będzie obligatoryjnego żądania od wykonawcy wyjaśnień, spowoduje to znaczne doprecyzowanie przepisu. W dyskusjach często pojawia się pogląd, iż wprowadzenie kryteriów matematycznych stoi w sprzeczności z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości z dnia 18 czerwca 1991 r., C-295/89, w którym wskazano, że „postanowienia unijnych dyrektyw nie dają państwom członkowskim prawa do automatycznej dyskwalifikacji ofert na podstawie kryterium arytmetycznego, natomiast uregulowania krajowe winny przewidywać procedurę mającą na celu ustalenie czy oferta nie przedstawia ceny rażąco niskiej”. W mojej ocenie projektowany przepis jest prawidłowy, gdyż nie sprowadza systemu weryfikacji cen do czynności automatycznych. Kryteria arytmetyczne wyznaczają tylko poziom ceny, od którego zamawiający obowiązany będzie poczynić odpowiednie kroki w celu oceny jej realności. Jeśli w złożonych wyjaśnieniach wykonawca udowodni zasadność ceny zawartej w złożonej ofercie, zostanie wówczas wybrany do realizacji zamówienia. Odniesienie tego progu zarówno do wartości zamówienia oszacowanej przez zamawiającego (zważywszy na określony ustawowo maksymalny czas jaki może upłynąć od tej czynności do wszczęcia postępowania), jak i do średniej cen złożonych ofert, daje podstawy do twierdzenia, iż cenę badanej oferty porównuje się do cen rynkowych aktualnych na czas prowadzenia postępowania. Należy również zwrócić uwagę, że zawarte w proponowanym przepisie słowo „w szczególności” oznacza, że również w innych przypadkach, kiedy cena oferty nie jest niższa o 30% zarówno od wartości zamówienia, jak i średniej arytmetycznej wszystkich złożonych ofert, a w ocenie zamawiającego wymaga wyjaśnień, może on zwrócić się do wykonawcy o ich udzielenie. Należy natomiast podzielić obawę, iż w praktyce zamawiający mogą poprzestać jedynie na wypełnieniu przesłanek ustawowych, czyli na analizie cen tylko tych ofert, które spełniają matematyczne kryteria wymienione w ustawie, może zatem należałoby wymienić więcej przykładów kiedy z mocy ustawy cena oferty winna zostać wyjaśniona.

Projekt rządowy, w zapisie o odrzuceniu oferty z ceną niezapewniającą realizacji zamówienia, kładzie nacisk na składane przez wykonawcę, zgodnie z art. 90 ustawy Prawo zamówień publicznych , wyjaśnienia, co jest spójne z proponowanymi zmianami innych przepisów ustawy, konsekwentnie wskazujących, że to wykonawca winien udowodnić, że oferowana przez niego cena daje gwarancję prawidłowej realizacji zamówienia. Brzmienie art. 90 ust. 1 ustawy w projekcie rządowym co do zasady nie odbiega od obecnie obowiązującego przepisu, tzn. w sytuacji, gdy zaoferowana cena budzi wątpliwości zamawiającego, żąda on wyjaśnienia jej poszczególnych elementów. Pozostawia zatem płaszczyznę kontrowersji i pytań dlaczego podobny rodzaj zamówienia za określoną cenę nie budzi wątpliwości jednego zamawiającego, a inny wymaga wyjaśnień. Brak punktu odniesienia powoduje, iż badanie cen złożonych ofert będzie subiektywną decyzją każdego zamawiającego. Procedura badania ceny uzależniona jest od spełnienia dwóch przesłanek łącznie: „ceny, która wydaje się zbyt niska” i „wątpliwości zamawiającego”. Są to kryteria nieostre
i uznaniowe, dla każdego podmiotu inny poziom cen może wydać się zbyt niski i budzić wątpliwości. Sytuacja, w której wykonawca zaoferuje nawet symboliczną cenę, a nie wzbudzi ona wątpliwości zamawiającego, zostanie wybrany do realizacji zamówienia, bez badania jej elementów i składania wyjaśnień. Będzie to działanie zgodne z projektowaną regulacją, ale z pewnością nie gwarantujące prawidłowej realizacji zamówienia. Proponowana regulacja nie daje też możliwości skorzystania ze środków ochrony prawnej innym uczestnikom postępowania, w przypadku zaniechania przez zamawiającego żądania wyjaśnień.

Wprowadzenie w projekcie rządowym wyjaśnień ceny nie tylko poprzez złożenie dokumentów, ale również w konsultacjach pomiędzy zamawiającym a wykonawcą, wydaje się być kontrowersyjne. Projektowany przepis nie określa formy tych konsultacji, czy miałaby to być forma dopuszczona na mocy art. 27 ust. 1 ustawy  Prawo zamówień publicznych  analogicznie do już istniejącego przepisu umożliwiającego zamawiającemu wyjaśnianie treści oferty, czy też w formie bezpośrednich spotkań, jak to ma miejsce w procedurach negocjacyjnych. Wyjaśnienia ustne składane przez wykonawcę naruszałyby zasadę pisemności postępowania i należałoby dokumentować je stosownym protokołem, bądź notatką.

Mankamentem projektu poselskiego jest nieokreślenie terminu, w którym wykonawca obowiązany jest złożyć wyjaśnienia i dowody. W praktyce oznacza to, że tak jak dotychczas zamawiający w kierowanych do wykonawców wezwaniu, wyznaczy termin na ich złożenie, bo trudno wyobrazić sobie wezwanie bez zakreślenia terminu. W przypadkach spornych, kiedy wyjaśnienia zostaną złożone po terminie, wykonawca może wywodzić, iż nie uprawnia to zamawiającego do zastosowania  art. 89 ust. 1 pkt 4 ustawy , ponieważ ustawodawca nie określa terminu na złożenie wyjaśnień i nie uprawnił zamawiającego do jego wyznaczenia.

Moim zdaniem kluczowym problemem dotyczącym zagadnienia rażąco niskiej ceny jest konkretność składanych przez wykonawcę wyjaśnień i ich ocena przez zamawiającego. Obecnie obowiązujący stan prawny, jak i omawiane projekty, nie dają zamawiającemu instrumentów do wyegzekwowania wyjaśnień o należytym stopniu konkretności, które jednoznacznie wykażą realność zaoferowanej ceny. Należałoby wprowadzić zapis, iż stopień konkretności wyjaśnień złożonych przez wykonawcę powinien być tak wysoki, aby umożliwiałby merytoryczną ich weryfikację przez rzeczoznawcę. Sytuacja, gdy wyjaśnienia nie spełniają tego wymogu, winna być traktowana na równi z niezłożeniem wyjaśnień. W szczególności wyjaśnienia nie powinny opierać się jedynie na oświadczeniach podmiotów trzecich, np. podwykonawców. Zamawiający winni do komisji przetargowych powoływać specjalistów, w dziedzinie zgodnej z przedmiotem zamówienia, a w przypadku, gdy wśród swych pracowników takowych nie posiadają, powoływać biegłych w danej dziedzinie, ustawa daje takie możliwości. W sprawach spornych, trafiających do rozpatrzenia przez Krajową Izbę Odwoławczą, zasadą powinno być korzystanie przez tę instytucję z dowodu z opinii biegłego.

Kolejną zmianą w odniesieniu do obowiązującego stanu prawnego jest uwzględnianie, w obu projektach, przy badaniu ceny oferty, czynnika pracowniczego oraz respektowania przepisów prawa pracy, w szczególności Kodeksu pracy, ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę, rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę. Wprowadzenie takowego czynnika oceniać trzeba w kategorii spełniania przez system zamówień publicznych innych dodatkowych celów, poza pierwotnym, jakim jest wybór wykonawcy do realizacji zamówienia. Wielokrotnie podkreślona została duża rola zamówień publicznych na kształtowanie rynku, postaw społecznych oraz wpływania na decyzje poszczególnych przedsiębiorców. Projektowane zmiany należy ocenić pozytywnie, bez wątpienia nie może dochodzić do sytuacji, w których zamówienia publiczne realizowane są z pogwałceniem prawa, w tym praw pracowniczych. Chęć podpisania kontraktu nie może powodować obniżania ceny oferty kosztem
pracowników. System zamówień publicznych chroni tym samym zarówno interes publiczny, jak i interes prywatny poszczególnych pracowników.

Podsumowując: projektowane zmiany, dotyczące rażąco niskiej ceny w składanych ofertach, zmierzają do doprecyzowania i zwiększenia przejrzystości  ustawy  w tym zakresie. Z pewnością w dalszych pracach nad ich treścią wypracowany zostanie schemat i zasady badania ofert z obiektywnie nierealną ceną, co zmniejszy ilość zamówień niewykonanych lub wykonanych nienależycie, przyczyni się również do przestrzegania innych obowiązujących przepisów prawa. Do podjęcia, poza działaniami legislacyjnymi, są także działania informacyjne oraz edukacyjne. Tylko i wyłącznie prawidłowe rozumienie celów istniejącego sytemu zamówień publicznych oraz jego zasad umożliwi uniknięcia błędnych decyzji.

Artykuł dotyczy nowelizacji zaproponowanej przez grono poselskie w Poselskim projekcie nowelizacji ustawy Druk sejmowy nr 1653 Warszawa, 10 lipca 2013 r. (sejm VII kadencji), ustosunkowanie się do niego Rządu w: Projekt stanowiska Rządu z dnia 3 października 2013 r. - Stanowisko Rządu wobec poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy - Prawo zamówień publicznych (druk sejmowy nr 1653). Projekt stanowiska z dnia 3 października 2013 r.

Konrad Różowicz - doktorant w Zakładzie Prawa Administracyjnego i Nauk o Administracji Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu.