Wysłany z Brukseli 27 maja br. list otrzymali marszałkowie województw łódzkiego, małopolskiego, podkarpackiego i świętokrzyskiego. Tamtejsze sejmiki w zeszłym roku przegłosowały różnorakie Samorządowe Karty Rodzin, czyli uchwały sprzeciwiające się wprowadzania lub promowaniu (afirmacji) tzw. ideologii LGBT. 
Według Komisji Europejskiej przyjęcie przez niektóre polskie samorządy homofobicznych dokumentów, które społeczność LGBT sprowadzają do „ideologii”, stawiają pod znakiem zapytania zdolność regionalnych instytucji do realizacji zasady niedyskryminacji.

Czytaj: Tworzenie stref "wolnych od LGBT" to dyskryminacja, trudniej o zarzut prokuratorski>>
 

Komisja chce też, by wojewodowie zbadali czy pieniądze z unijnej polityki spójności nie są wydawane z pogwałceniem europejskich przepisów.

Chodzi głównie Art. 2 Traktatu o Unii Europejskiej, który mówi o wartościach, na których opiera się wspólnota:

  •     poszanowania godności osoby ludzkiej,
  •     wolności, demokracji, równości, państwa prawnego,
  •     jak również poszanowania praw człowieka, w tym praw osób należących do mniejszości.

Ze dokumentu podpisanego przez dyrektorów generalnych Joosta Korte i Marca Lemaître wynika, że uchwały anty-LGBT mają konsekwencje prawne, stoją w sprzeczności z przepisami unijnymi, a instytucje polskie, które powinny stać na ich straży zaniedbują obowiązki. KE wyraźnie sugeruje możliwość utraty przez takie samorządy wspólnotowych funduszy.