Chłosta jako kara dla dziecka
Skarga przed Trybunałem dotyczyła czterech rodzin - członków dwóch wspólnot Kościoła Dwunastu Plemion w Bawarii (Niemcy). W 2012 r. w doniesieniach prasowych pojawiły się informacje, że członkowie Kościoła Dwunastu Plemion karzą swoje dzieci chłostą. Rok później reporter lokalnej telewizji wysłał do sądu rodzinnego oraz miejscowej opieki społecznej film nagrany ukrytą kamerą, na którym widać wymierzanie kary chłosty kilkorgu dzieciom w wieku od 3 do 12 lat. Dowód ten stał się podstawą wszczęcia postępowania w sprawie traktowania dzieci przez członków Kościoła Dwunastu Plemion, w tym rodzin skarżących. Sądy rodzinne, w oparciu o zebrane materiały prasowe oraz zeznania byłych członków wspólnoty, odebrały rodzicom władzę rodzicielską nad dziećmi. Dzieci zostały umieszczone w rodzinach zastępczych lub w domach dziecka. Przed Trybunałem skarżący zarzucili, iż takie działania krajowych organów władzy stanowiły naruszenie ich prawa do poszanowania życia rodzinnego i prywatnego, chronionego w art. 8 Konwencji o prawach człowieka.

Trybunał nie zgodził się ze skarżącymi i nie potwierdził naruszenia art. 8 Konwencji.

Odebranie władzy rodzicielskiej rodzicom bijącym dzieci przez sąd
Trybunał wskazał, iż odebranie rodzicom władzy rodzicielskiej oraz pieczy nad dziećmi bezsprzecznie stanowiło poważną ingerencję w prawo skarżących do poszanowania ich życia rodzinnego. Decyzje sądów krajowych zostały oparte na przepisach ustaw krajowych i wynikały uprawdopodobnionego wniosku, iż względem dzieci będzie stosowana chłosta. Miały zatem na celu ochronę "praw i wolności" dzieci. Trybunał zważył na przebieg postępowania przed sądami krajowymi w omawianej sprawie: sądy niemieckie ustaliły ryzyko stosowania chłosty wobec dzieci po wysłuchaniu rodziców, dzieci (oprócz dzieci zbyt małych, aby mogły być przesłuchane przez sąd), wyznaczonych dzieciom kuratorów oraz przedstawicieli organów opieki społecznej właściwych do spraw opiekuńczych. W sprawie przedstawiono opinie biegłych psychologów, zlecone zarówno przez sądy, jak i przez skarżących rodziców. Sądy przedstawiły szczegółowe uzasadnienia swych decyzji, z których wynikało, że brak było alternatywnego sposobu ochrony dobra dzieci niż odebranie ich rodzicom: w czasie postępowania przed sądem rodzice twardo stali na stanowisku, iż chłosta i inne kary cielesne są prawidłowym sposobem wychowawczym. Nawet jeżeli dany rodzic nie był skłonny do stosowania chłosty, nie był on w stanie zagwarantować, iż inny członek wspólnoty nie wychłoszcze dziecka.

Zinstytucjonalizowana przemoc względem dzieci we wspólnocie religijnej
Trybunał uznał, iż proces decyzyjny sądów niemieckich był prawidłowy. Skarżący, reprezentowani przez pełnomocników prawnych, mieli możliwość przedstawienia wszystkich swych argumentów przed sądem. Sądy miały bezpośredni kontakt z osobami, których sprawa dotyczyła, i z należytą starannością ustaliły wszystkie okoliczności faktyczne sprawy. W sprawie przeprowadzono dowody z opinii biegłych psychologów, a sądy działały z należytą szybkością, skutecznie realizując nadrzędny cel w postaci ochrony dobra dziecka w postępowaniu sądowym.

Trybunał podkreślił dalej, iż odebranie dziecka rodzicom i rozdzielenie rodziny stanowi bardzo poważną ingerencję w życie rodziny i winno być stosowane w ostateczności, gdy wszelkie inne sposoby pomocy rodzinie zawiodą. W omawianej sprawie rozstrzygnięcia sądów niemieckich spełniły ten warunek: zaskarżone orzeczenia zostały oparte na przesłance dobra dzieci i ochrony dzieci przed nieludzkim i poniżającym traktowaniem, którego stosowanie jest bezwzględnie zabronione na podstawie art. 3 Konwencji. Sądy przyjęły podejście zindywidualizowane, z uwzględnieniem wieku każdego z dzieci i faktycznego zagrożenia stosowania względem niego chłosty. Sądy przedstawiły także szczegółowe uzasadnienie tego, dlaczego przyjęły, że brak było innej możliwości ochrony dzieci niż odebranie ich rodzicom. Trybunał zgodził się z tym uzasadnieniem i wskazał nadto, iż sprawa dotyczyła zinstytucjonalizowanej przemocy przeciwko dzieciom, uznawanej przez rodziców dzieci za niezbędną metodę wychowawczą. W konsekwencji żadna pomoc ze strony opieki społecznej lub innych tego typu organów (specjalne szkolenia dla rodziców itp.) nie mogła skutecznie chronić dzieci, skoro dyscyplinowanie dzieci w drodze kar cielesnych stanowiło niepodważalny dogmat obowiązujący wśród członków przedmiotowej wspólnoty religijnej.

W konkluzji Trybunał stwierdził, iż sądy krajowe - po przeprowadzeniu rzetelnego postępowania w sprawie - zachowały sprawiedliwą równowagę pomiędzy interesami dzieci i rodziców przy ocenie tego, czy odebranie dzieci rodzicom było "konieczne w demokratycznym społeczeństwie", zgodnie z wymogami art. 8 Konwencji. Tym samym nie miało miejsca naruszenie tego artykułu.

Bicie dziecka to nieludzkie i poniżające traktowanie
Trzeba w tym miejscu wskazać, iż w prawie polskim, zgodnie z art. 96(1) kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, obowiązuje całkowity zakaz stosowania kar cielesnych przez osoby wykonujące władzę rodzicielską i sprawujące opiekę lub pieczę nad małoletnim. Odpowiednie środki w praktyce egzekwujące tenże zakaz przewidziane są przede wszystkim ustawie z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie. Zgodnie z art. 109 kodeksu opiekuńczego i rodzinnego, w przypadku zagrożenia dobra dziecka sąd opiekuńczy może zastosować szereg środków naprawczych, w tym umieszczenie małoletniego w rodzinie zastępczej, rodzinnym domu dziecka lub w instytucjonalnej pieczy zastępczej. Omawiane orzeczenie Trybunału stanowi cenną wskazówkę interpretacyjną w przedmiocie tego, jak należy rozumieć pojęcie "dobra dziecka", którego ochrona stanowi nadrzędną przesłankę w regulowaniu stosunków pomiędzy rodzicami a dziećmi przez sądy rodzinne. Jakkolwiek stan faktyczny omawianego orzeczenia jest dość drastyczny (stosowanie chłosty jako instytucjonalny dogmat wychowawczy), niemniej jednak Trybunał wyraźnie wskazuje, że kary cielesne stosowane względem dzieci należy uznać za nieludzkie i poniżające traktowanie, które jest bezwzględnie zabronione na mocy art. 3 Konwencji o prawach człowieka. Tym samym, jeżeli właściwe organy krajowe wyczerpią wszystkie inne możliwości ochrony dziecka przed przemocą w rodzinie, uzasadnione jest w takim przypadku stosowanie środków najdalej idących, łącznie z odebraniem dziecka rodzicom.

Tlapak i inni przeciwko Niemcom - wyrok ETPC z dnia 22 marca 2018 r., skargi nr 11308/16 i 11344/16.
Wetjen i inni przeciwko Niemcom - wyrok ETPC z dnia 22 marca 2018 r., skargi nr 68125/14 i 72204/14.

-----------------------------

* Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu.