Właściciel odholowanego auta uiści opłatę za jego usunięcie i parkowanie bezpośrednio na parkingu. Takie rozwiązanie przewiduje projekt rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji w sprawie usuwania pojazdów, których używanie może zagrażać bezpieczeństwu lub porządkowi ruchu drogowego albo utrudniających prowadzenie akcji ratowniczej.
W rozporządzeniu wskazane będzie, że w powiadomieniu o odholowaniu auta wysyłanym do jego właściciela będzie także informacja o kosztach związanych z usuwaniem, przechowywaniem, oszacowaniem, sprzedażą lub zniszczeniem pojazdu. Jak wyjaśnia resort, nie chodzi tu o wskazanie właścicielowi konkretnej kwoty, którą będzie zobligowany zapłacić za usunięcie i parkowanie, tylko o poinformowanie go, że koszty za te czynności będzie musiał uiścić.
Ponadto projekt przewiduje, że to starosta podejmie decyzję o tym, na który parking trafi usuwany pojazd. W sytuacji gdy wskaże więcej niż jedno miejsce, auto zostanie odstawione na parking znajdujący się najbliżej miejsca, z którego pojazd został odholowany.
Źródło: Gazeta Prawna