Inną dolegliwością finansową, która poza grzywną, może spotkać wielbiciela żeglowania pod wpływem środków wyskokowych, jest konieczność uiszczenia opłat za usunięcie i składowanie sprzętu pływającego. Opłaty te ustalą rady powiatów, w wysokości nieprzekraczającej, w zależności od rodzaju statku i długości jego kadłuba, od 50 do 200 zł za usunięcie sprzętu i od 15 zł do 150 zł za każdą dobę jego przechowywania.
Do uiszczenia opłat za usunięcie i składowanie statku lub obiektu pływającego zobowiązani będą solidarnie właściciel i osoba, w której władaniu znajdował się sprzęt pływający w momencie jego usuwania.
Nowe przepisy wejdą w życie 1 stycznia 2012 r. (Dz. U. Nr 208, poz. 1240)

Artykuł pochodzi z programu System Informacji Prawnej LEX on-line