Sprawa dotyczyła nabycia nieruchomości przez przemilczenie na podstawie dekretu o majątkach opuszczonych i poniemieckich z 1946 roku. Zapadły początkowo dwa postanowienia z 1961 r. i 1996 r. o oddaleniu wniosku starosty otwockiego o przejęciu majątku przez przemilczenie.

Państwo nabywa opuszczony majątek
Sąd Rejonowy w Otwocku po wznowieniu postępowania przez skarb państwa, uwzględnił wniosek.
Sąd ustalił, że ostatnią właścicielką nieruchomości była Micha Świeca, która została przesiedlona przez niemieckiego okupanta do getta i utraciła władztwo nad nieruchomością. Zmarła 15 sierpnia 1942 r. Dlatego państwo przejęło jej nieruchomość po wojnie. Sąd I instancji stwierdził, że nie ma dowodu władania przez Michę Świecę swoją nieruchomością po zamknięciu w getcie.
Ten wyrok zaskarżył pełnomocnik uczestników postępowania, spadkobierców Michy Świecy. Twierdził, że jednak wciągnięcie do rejestru nieruchomości nie wystarczy, aby przejąć nieruchomość. Trzeba udowodnić, że spadkobiercy, w tym Hirsz Świeca, który ocalał i wyemigrował do Niemiec zrzekł się nieruchomości. A to nie zostało udowodnione.

Utarta posiadania?
Sąd Okręgowy Warszawa-Praga 5 października 2016 r. podzielił argumenty sądu I instancji i oddalił wniosek skarbu państwa. Potwierdził, że była to nieruchomość opuszczona i starosta otwocki mógł ją zasiedzieć. Postawą był art. 1 ust. 1 dekretu o majątkach opuszczonych i poniemieckich, który mówi, że wszelki majątek, który w związku z wojną rozpoczętą 1 września 1939 r. utraciły jego posiadanie, a następnie o nie odzyskały jest majątkiem opuszczonym.

Gwałt nie rodzi prawa
Kasację złożył pełnomocnik uczestników dr Mateusz Irmiński, który w skardze zakwestionował ustalenie, że skoro Myrcha Świeca zmarła w getcie w 1942 r., to utraciła posiadanie. Sad błędnie przyjął, że skoro została zamknięta w odosobnieniu to, nie mogła zarządzać majątkiem. Zdaniem pełnomocnika należało posłużyć się Kodeksem Napoleona, który w Polsce jeszcze wówczas obowiązywał (art. 2228 KN). Według tego przepisu " posiadanie jest dzierżenie albo używanie rzeczy lub prawa, jakie mamy lub wykonywamy bądź sami osobiście, bądź za pośrednictwem trzecich osób, które rzecz dzierżą lub wykonywają prawo w naszem imieniu."

SN: gmina żydowska ma prawo do odszkodowania za przejęte przez państwo majątki

I dalej kodeks stanowi, że "czyny gwałtu nie mogą również być podstawą posiadania takiego, z któregoby przedawnienie mogło wyniknąć. Posiadanie użyteczne rozpoczyna się dopiero po ustaniu gwałtu".

Poczucie sprawiedliwości
- Sąd Okręgowy naruszył podstawowe poczucie sprawiedliwości - powiedział adwokat Irmiński. - Celem dekretu o majątkach opuszczonych było przechowanie dóbr do czasu ujawnienia się właścicieli, a nie nacjonalizacja majątku - dodał. A co więcej - przemoc nie może doprowadzić do zasiedzenia.
Podkreślił, że spadkobierca Myrchy Świecy mógł zarządzać majątkiem, gdyż nie był zamknięty w getcie.

W odpowiedzi przedstawiciel Prokuratorii Generalnej RP Grzegorz Matusik twierdził, że utrata posiadania i władztwa nastąpiła wraz ze śmiercią w 1942 r. Myrchy Świecy. I miało to związek z rozpoczęta wojną, a majątek nie został objęty przez spadkobiercę - Hirsza Świecę.

Błędne odczytanie dekretu
Sąd Najwyższy 19 czerwca 2018 r. uchylił postanowienie Sądu Okręgowego i uznał, że było ono błędne.
Stwierdził, że według art. 4 dekretu nabywca majątku opuszczonego lub przejętego przez skarb państwa jest posiadaczem w złej wierze.
- Utrata posiadania nie nastąpiła - powiedział sędzia Grzegorz Misiurek. - Sąd Okręgowy nie uwzględnił szerszego kontekstu, przesłanek wynikających z Kodeksu Napoleona, jak i obecnie obowiązujących przepisów dotyczących posiadania. Władanie może być wykonywane osobiście, jak i przez inne osoby - dodał. - Posiadanie faktyczne rozpoczyna się po ustaniu gwałtu, jak głosi Kodeks.
SN podkreślił, że błędne jest twierdzenie, iż zamkniecie w getcie spowodowało utratę posiadania. Dekret chronił majątki właścicieli, którzy w bestialski sposób byli wyzuci z majątku - akcentował sędzia Misiurek.
Teraz Sąd Okręgowy musi ocenić, czy nie doszło do utraty posiadania pod kątem wymogów Kodeksu Napoleona.

Sygnatura akt I CSK 509/17, postanowienie z 19 czerwca 2018 r.