Autorzy opinii przypominają, że w pierwotnym zamyśle stworzenie oddzielnego trybu dochodzenia roszczeń dedykowanego przedsiębiorcom miało spowodować przyspieszenie rozpatrywania spraw z ich udziałem. Narzędziami do osiągnięcia tego celu miały być: zaostrzenie, w stopniu znacznie wyższym niż w „zwykłym” postępowaniu cywilnym, wymagań formalnych względem stron oraz wprowadzenie tzw. prekluzji dowodowej, polegającej na konieczności przedstawienia wszystkich twierdzeń i wniosków dowodowych już w pozwie lub odpowiedzi na pozew. - Mimo że instytucje te obecnie nie funkcjonują w sposób doskonały, należałoby w pierwszej kolejności rozważyć ich modyfikację zamiast całkowitego usuwania trybu gospodarczego. Przemawia za tym fakt, że przepisy je regulujące zdążyły już obrosnąć orzecznictwem, które pozwala rozwiązać wiele wątpliwości interpretacyjnych pojawiających w praktyce ich stosowania – podkreśla ekspert Konfederacji Pracodawców Polskich, Adam Kwaśnik.
Inną kwestią, na którą należy zwrócić uwagę, jest - zdaniem eksperta KPP - postulat stałości systemu prawnego. Wszelkie rewolucyjne zmiany mogą spowodować jeżeli nie permanentny, to nawet bardzo krótkookresowy, bardzo niebezpieczny stan niepewności prawnej.
KPP zauważając konieczność reform w zakresie prawa procesowego dochodzenia roszczeń przez przedsiębiorców postuluje jednak w pierwszej kolejności zająć się ulepszeniem istniejących instytucji prawnych, a dopiero w razie niepowodzenia tych prób decydować się na radykalne rozwiązania legislacyjne.
Źródło: Konfederacja Pracodawców Polskich