Podstawowa zasada określania jurysdykcji sądów w sprawach cywilnych i handlowych, zgodnie z rozporządzeniem nr 44/2001 (Dz. U. UE L 12 z 16.01.2001 r.), polega na tym, że jurysdykcję posiada sąd tego państwa członkowskiego, w którym pozwany ma miejsce zamieszkania lub siedzibę. Jednak w niektórych sytuacjach może mieć miejsce pozwanie przed sąd innego państwa członkowskiego. Jest tak w szczególności w przypadku gdy strony, z których przynajmniej jedna ma miejsce zamieszkania na terytorium Unii, zamieściły w umowie klauzulę prorogacyjną, w której uzgodniły właściwy sąd.

W przedmiotowej sprawie Cour de cassation (trybunał konstytucyjny, Francja) zwrócił się do Trybunału z pytaniem, czy klauzula prorogacyjna zamieszczona w umowie sprzedaży zawartej między producentem i pierwotnym nabywcą towaru, wpisująca się w łańcuch umów zawieranych przez strony posiadające siedziby w różnych państwach członkowskich, wywołuje skutki względem późniejszego nabywcy i umożliwia mu wystąpienie z powództwem przeciwko producentowi.

Orzekając, Trybunał stwierdził, że rozporządzenie nie precyzuje, czy klauzula prorogacyjna, zawarta w art. 23 rozporządzenia nr 44/2001, może być przeniesiona na osobę trzecią, nie należącą do kręgu stron pierwotnej umowy, lecz będącą stroną umowy późniejszej i wstępującą w całości lub w części w prawa i obowiązki jednej ze stron pierwotnej umowy.

Trybunał przypomniał, że do sądu krajowego rozpoznającego spór należy ustalenie, czy klauzula przyznająca jurysdykcję określonemu sądowi rzeczywiście została uzgodniona przez strony, gdyż sprawdzenie rzeczywistego charakteru uzgodnienia dokonanego przez zainteresowanych jest jednym z celów rozporządzenia. Trybunał stwierdził, że klauzula prorogacyjna zawarta w umowie co do zasady może wywoływać skutki wyłącznie w stosunkach między stronami, które zgodziły się co do zawarcia tej umowy. Wynika stąd, że na klauzulę tę można powołać się wobec osoby trzeciej jedynie wówczas, gdy ta osoba rzeczywiście wyraziła na to zgodę.

Z wcześniejszego orzecznictwa Trybunału wynika, że w kontekście rozporządzenia nie można przyjąć istnienia więzi umownej między późniejszym nabywcą a producentem (wyrok z dnia 17 czerwca 1992 r. w sprawie C-26/91). W efekcie, nie sposób przyjąć, by osoby te „uzgodniły”, w rozumieniu rozporządzenia, kwestię sądu wskazanego jako właściwy w umowie pierwotnej zawartej między producentem a pierwszym nabywcą.

Wykładnia rozporządzenia, która nie odsyła do krajowych systemów prawnych, zapobiega powstawaniu rozbieżnych rozwiązań między państwami członkowskimi. Takie odesłanie do prawa krajowego przyczyniałoby się także do powstania niepewności, która jest sprzeczna z jednym z celów rozporządzenia, jakim jest przewidywalność w dziedzinie jurysdykcji.

W konsekwencji Trybunał orzekł, że rozporządzenie należy interpretować w ten sposób, że na klauzulę prorogacyjną zamieszczoną w umowie sprzedaży zawartej między producentem towaru i jego pierwotnym nabywcą nie można powołać się wobec osoby trzeciej będącej późniejszym nabywcą, który na zakończenie ciągu kolejnych umów przenoszących własność zawartych przez strony mające siedziby w różnych państwach członkowskich, nabył ten towar i zamierza wystąpić z powództwem o stwierdzenie odpowiedzialności przeciwko producentowi, chyba że zostanie wykazane, że ta osoba trzecia rzeczywiście wyraziła zgodę na tę klauzulę na warunkach ustanowionych w art. 23 rozporządzenia nr 44/2001.

Tak wynika z wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 7 lutego 2013 r. w sprawie C-543/10 Refcomp SpA przeciwko Axa Corporate Solutions Assurance SA i Axa France IARD i Emerson Network i Climaveneta Sp.

Źródło: www.curia.europa.eu, stan z dnia 8 lutego 2013 r.