Pytany przez dziennikarzy przed spotkaniem prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz, czego po nim oczekuje, przypomniał, że jest to drugie spotkanie kierownictwa MEiN z ZNP w listopadzie.

- Chcemy także z panem ministrem porozmawiać o wynagrodzeniach w 2023 r., ale także chcemy przedstawić nasz postulat, aby w 2022 r., jeszcze teraz, nauczyciele dostali taki jednorazowy dodatek inflacyjny - dodał Broniarz. Przyznanie takiego dodatku uzasadniał 17-proc. inflacją i tym, że takie dodatki - jak mówił - dostają przedstawiciele innych branży. Podkreślił, ze niezależnie od tego ZNP nie odstępuje od postulatu zwiększenia wzrostu wynagrodzeń nauczycieli w 2023 r. o 20 proc., a nie o 7,8 proc. jak zapisano w projekcie ustawy budżetowej. O wynagrodzeniach nauczycieli chcą rozmawiać także przedstawiciele dwóch pozostałych związków zawodowych.

Minister edukacji spotka się ze związkowcami - Prawo.pl>>

 

Przychodzimy bez złudzeń vs. bardzo dobre spotkanie

- To jest nasze pierwsze spotkanie robocze od 5 stycznia tego roku. Nie jesteśmy hura optymistami. Mamy nadzieję, że dziś ustalimy sposób pracy i tematy przedstawione przez ministra na dzisiejsze spotkanie nas nie satysfakcjonują" - powiedział dziennikarzom przed wejściem na spotkanie przewodniczący Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" Ryszard Proksa. Wskazał, że związek chce rozmawiać o zmianie systemu wynagradzania, artykule 88 Karty Nauczyciela. "Na pewno chcemy włączyć jeszcze temat edukacji włączającej, który jest pomijany, bo to, co się zaczyna dziać zaczyna nas przerażać - dodał.

- Przychodzimy bez jakichkolwiek złudzeń - powiedział przewodniczący Wolnego Związku Zawodowego "Forum-Oświata" Sławomir Wittkowicz. Jako główny temat, o jakim chce rozmawiać na spotkaniu wskazał wynagrodzenia nauczycieli. "Temat wynagrodzenia został całkowicie pominięty w zaproszeniu od pana ministra. Opowiadanie w tej chwili, ze podstawowy problemy to nauczycielskie świadczenia kompensacyjne, albo rozporządzenie dotyczące oceny pracy nauczycieli, pokazuje skalę oderwania od rzeczywistości - ocenił. Na początku listopada w gmachu Ministerstwa Edukacji i Nauki szef resortu Przemysław Czarnek spotkał się z kierownictwem Związku Nauczycielstwa Polskiego (ZNP). Związkowcy przygotowali na to spotkanie listę rekomendacji i postulatów, m.in. dotyczących wzrostu wynagrodzeń nauczycieli na poziomie co najmniej 20 proc. Chcieli też rozmawiać na temat zagrożenia, jakie widzą w związku z nowelizacją ustawy Prawo oświatowe, przyjętą w ubiegłym tygodniu przez Sejm.

 

- Dobre spotkanie, konstruktywne, kolejne będą – powiedziała dziennikarzom po tym spotkaniu wiceminister edukacji i nauki Marzena Machałek. Poinformowała, że zapoczątkowało ono rozmowy robocze ze związkowcami. W połowie listopada na stronie internetowej resortu podano, że 30 listopada br. odbędzie się pierwsze spotkanie grupy roboczej w ramach zespołu ds. statusu zawodowego pracowników oświaty. Podano w nim, że MEiN zaprasza na nie przedstawicieli wszystkich reprezentatywnych związków zawodowych zrzeszających nauczycieli do rozmowy na temat kwestii związanych z nauczycielskimi świadczeniami kompensacyjnymi oraz odbiurokratyzowaniem pracy nauczycieli. - W razie zgłaszanych potrzeb będą organizowane kolejne spotkania, na których będzie możliwość dokonania wspólnej analizy aktualnych problemów i wyzwań polskiej szkoły – dodano.(ms/PAP)