Wraz z obniżeniem wieku rozpoczęcia nauki w szkole, obowiązkiem rocznego przygotowania przedszkolnego objęte zostały pięciolatki. Okazuje się jednak, że - zwłaszcza w małych miejscowościach - rodzice nie stosują się do przepisów ustawy o systemie oświaty.
Indywidualne roczne przygotowanie przedszkolne - nowe zasady już obowiązują>>
– Nawet jeśli dziecko zostanie zapisane do przedszkola i tylko czasami będzie się w nim pojawiało, to i tak zostanie uznane, że spełniło obowiązek rocznego wychowania przedszkolnego – mówi "DGP" Anna Kozińska, nauczycielka dyplomowana z przedszkola nr 269 w Warszawie.
Egzekwowanie obowiązku szkolnego nie zawsze ma sens>>
Zerówki rzadko decydują się na egzekwowanie obowiązku.
– Jeśli dziecka nie ma dłużej niż 50 proc. dni w danym miesiącu, to nie ścigamy jego rodziców. Wystarczy, że poinformują nas, że jest np. chore – uspokaja Dorota Kizner, dyrektor przedszkola nr 1 w Andrychowie. Podobnie jest w innych placówkach, niska frekwencja dziecka nie powoduje żadnych negatywnych konsekwencji ani dla niego, ani dla jego rodziców.
– Dyrektorzy powinni powiadamiać o nieobecnościach organ prowadzący, czyli gminę. Prawo rzeczywiście wskazuje, że wyjaśnienia rodziców zamykają całą sprawę egzekucyjną – podkreśla Marek Pleśniar, dyrektor biura Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kadry Kierowniczej Oświaty.
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna", stan z dnai 18 września 2014 r.
Polecamy publikację: "Egzekucja obowiązków szkolnego i nauki">>