W 2012 r. trzecioklasiści, którzy rozpoczęli naukę w wieku sześciu lat, osiągali lepsze wyniki w Ogólnopolskim Badaniu Trzecioklasisów. W ostatniej edycji badania młodsi uczniowie wciąż zdobywali więcej punktów niż ich starsi koledzy, ale różnice były niewielkie.
Zdaniem prof. Bogusława Śliwierskiego z PAN dowodzi to, że to jednak rodzice powinni decydować o posłaniu sześciolatka do szkoły.

Będzie kolejny projekt ws. zniesienia obowiązku szkolnego sześciolatków>>

– W edycji badania z 2012 r., tej, w której sześciolatki osiągnęły najlepszy wynik, mamy ich niewielki odsetek. To pierwszy rocznik dzieci, których rodzice zdecydowali się posłać je do szkoły wcześniej. Zapewne zdiagnozowali ich gotowość szkolną, a dzieci mogą liczyć na ich wsparcie w nauce – twierdzi Śliwierski.
 – Mówiąc kolokwialnie, z każdym kolejnym rokiem sześciolatki w systemie są coraz mniej przebrane, co niekorzystnie wpływa na obraz ich osiągnięć edukacyjnych – mówi prof. Krzysztof Konarzewski z Instytutu Badań Edukacyjnych i podkreśla, że najlepszym rozwiązaniem byłoby rozpoczynanie nauki w wieku 6,5 lat.

Źródło: "Rzeczpospolita", stan z dnia 17 grudnia 2014 r.

Przyszłość badania trzecioklasisty pod znakiem zapytania>>