Powództwo wytoczyła Katarzyna J., przedsiębiorca - właściciela przedszkola przeciwko gminie o zapłatę, a Sąd Najwyższy uwzględnił skargę kasacyjną pozwanej.
Powódka, wniosła o zasądzenie na swą rzecz od Gminy 551 tys. 600 zł w związku z niewypłaceniem dotacji oświatowej w należnej wysokości.
Sąd Okręgowy uwzględnił powództwo w całości. Na skutek apelacji pozwanej Sąd Apelacyjny zmienił wyrok sądu pierwszej instancji wyłącznie co do zasądzonych odsetek.

Czytaj: Jest nowelizacja - wzrośnie w tym roku dotacja podręcznikowa>>

Czytaj w LEX: Spór o właściwość sądową w sprawach ustalania wysokości dotacji oświatowych >>>

 

 

Dotacja nie wystarczyła na pokrycie kosztów

Sąd ten ustalił, za Sądem Okręgowym, że powódka od 1 września 2005 r. prowadzi na terenie pozwanej gminy przedszkole niepubliczne. W związku z tą działalnością powódka otrzymała dotację oświatową na rok 2011, przeznaczoną na dofinansowanie zadań w zakresie kształcenia, wychowania i opieki oraz na pokrycie wydatków bieżących.

Powódka zobowiązała się do przedstawienia rocznego rozliczenia realizacji zadania w terminie do 31 stycznia 2012 r. oraz do przestrzegania Uchwały Rady Miejskiej z lutego 2010 r. w sprawie ustalenia trybu udzielania i rozliczania dotacji dla przedszkoli. Wypłacane comiesięcznie kwoty dotacji nie pozwalały powódce na pokrycie wszystkich wydatków związanych z utrzymaniem przedszkola.

Sprawdź w LEX: Podleganie egzekucji administracyjnej dotacji oświatowej >>>

W marcu 2011 r. otrzymała ona pożyczkę na 6 tys. złotych. Ponadto z uwagi na kwotę dotacji niewystarczającą na potrzeby prowadzenia przedszkola powódka wprowadziła w przedszkolu szereg oszczędności, m.in. przez świadczenie dodatkowej pracy własnej. A także - okresowo kredytowała też działalność placówki innymi środkami – własnymi i rodzinnymi.

 


Błędnie ustalone wydatki w uchwale gminnej

Sąd ustalił również, że pismem z 21 października 2015 r. Regionalna Izba Obrachunkowa wskazała na nieprawidłowości przy udzielaniu i rozliczaniu dotacji dla przedszkoli zawartych w postanowieniach wynikających z uchwały Rady Miejskiej.

A Wojewódzki Sąd Administracyjny 5 lipca 2017 r., stwierdził nieważność załącznika do tej uchwały, określającego wysokość wydatków bieżących w przeliczeniu na jednego ucznia, uwzględnianych w budżecie miasta w celu obliczenia kwoty dotacji dla przedszkoli niepublicznych.

Czytaj w LEX: Można pozwać Skarb Państwa o niewypłacone dotacje oświatowe - omówienie orzeczenia >>>

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Apelacyjny stwierdził, że dochodzona przez powódkę kwota odpowiadała różnicy między hipotetycznie należną jej dotacją, obliczoną zgodnie z art. 90 ustawy o systemie oświaty w ówczesnym brzmieniu i z uwzględnieniem wszystkich wydatków bieżących gminy, w tym wydatków  bezpodstawnie pominiętych.

Kwota ta podlegała zasądzeniu jako „należne powódce niedopłacone kwoty dotacji za rok 2011”.

Czytaj w LEX: Charakter prawny dotacji oświatowej, przeznaczonej na finansowanie bieżących wydatków szkoły lub placówki - LINIA ORZECZNICZA >>>

Skarga gminy - uwzględniona

Pozwana wniosła skargę kasacyjną od wyroku Sądu Apelacyjnego. W uzasadnieniu wyroku wskazano, że jednostka samorządu terytorialnego, która nie wypłaciła beneficjentowi dotacji oświatowej kwoty dotacji w pełnej, należnej mu wysokości, po upływie roku, na który dotacja została przyznana, ponosi względem beneficjenta dotacji wyłącznie odpowiedzialność odszkodowawczą z tytułu czynu niedozwolonego. A jej źródłem jest art. 417 par. 1 k.c., a nie odpowiedzialność za niewykonanie zobowiązania wynikającego z ustawy (art. 471 k.c. per analogiam).

Jednocześnie Sąd Najwyższy wskazał, że w opisanym przypadku niewypłacenie przez podmiot publicznoprawny odpowiedniej kwoty stanowi źródło szkody (zdarzenie szkodzące), natomiast poszkodowany na ogólnych zasadach musi wykazać pozostałe przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej, w tym poniesienie szkody w określonej wysokości.

Sprawdź w LEX: II CSK 425/18, Dopuszczalność drogi sądowej w sprawach o zapłatę dotacji oświatowej. - Postanowienie Sądu Najwyższego >>>

Szkoda ta może wynikać z np. z przeznaczenia prywatnych środków uprawnionego na pokrycie wydatków wiążących się z tą sferą działalności placówki, która powinna zostać sfinansowana z dotacji oświatowej, względnie z zaciągnięcia na te potrzeby zobowiązań oraz poniesionych w związku z nimi kosztów.

Przyjęcie, że niewypłacenie dotacji w określonej kwocie powoduje doznanie szkody o tożsamej wysokości, tzn. równej niedopłacie dotacji, stwarzałoby bowiem ryzyko naruszenia zasady kompensacji szkody. A ponadto prowadziłoby do uzyskania przez beneficjenta sumy odpowiadającej pierwotnej kwocie dotacji bez obowiązku rozliczenia się z jej wydatkowania na określone w ustawie cele.

Sygnatura akt II CSKP 380/22, wyrok SN z 15 czerwca 2022 r.,