Analiza pracy nauczyciela, negatywnych opinii wygłaszanych przez dziecko na jego temat oraz pomoc dziecku w trudnej sytuacji to naturalne prawa rodziców - podkreśla ekspertka. Tłumaczy, że sympatia do nauczyciela jest wzbudzana przez różne wyznaczniki, do których zalicza się m.in.: częstotliwość kontaktów i zachowanie wobec ucznia, zalety nauczyciela oraz stopień podobieństwa do ucznia.
Zalewska: pensja nauczyciela coraz wyższa>>
Rodzic powinien pomagać w budowaniu relacji
Jak wyjaśnia ekspertka w opublikowanej na stronie SWPS informacji, rodzice nie powinni dzielić się z dzieckiem krytycznymi uwagami pod adresem nauczyciela ani w jego obecności rozstrzygać kwestii spornych. Takie zachowania nadwerężają autorytet nauczyciela i mogą popsuć jego relację z dzieckiem. Zwłaszcza że często inaczej zachowuje się ono w domu, a inaczej w szkole.
Jak podkreśla ekspertka, rodzice powinni pomóc dziecku w budowaniu relacji, pomagając mu w samodzielnym dojściu do istoty problemu. Zastosowanie takiej metody wzmacnia też relacje z rodzicem oraz sprawia, że dziecko słucha opinii i poglądów rodziców z większą chęcią i gotowością.
Uczeń docenia wiedzę i miłą atmosferę na lekcji
Nauczyciele różnie odgrywają swoje role, widać to po sposobie kierowania klasą, w podejściu do ucznia i postrzeganiu jego działalności, w traktowaniu wykładanego przedmiotu czy preferowaniu określonych metod nauczania.
Z badań wynika, że uczniowie u nauczyciela najbardziej cenią:
- umiejętność nauczania (jasno tłumaczy, podaje przykłady, jest dobrze zorganizowany)
- „głębokie" rozumienie wykładanego przedmiotu (potrafi wskazać najistotniejsze kwestie, odróżnia rzeczy ważne od błahych, łączy spontanicznie występujące sytuacje w klasie z treściami, których naucza)
- sposób bycia (pogodny, łagodny, cierpliwy, nie daje się byle czym zirytować)
- postawę prouczniowską (przyjacielski, koleżeński, nie trzyma się na uboczu)
- okazywanie zainteresowania i rozumienie uczniów,
- bezstronność (nie ma swoich „pupilków"), sprawiedliwość w ocenianiu.