Rzecznik chce, by minister sprawiedliwości zajął się tym problemem i podjął odpowiednie działania legislacyjne. Zwraca uwagę, że zasady przeprowadzania kontroli osobistej wychowanków zakładów poprawczych i schronisk dla nieletnich regulowane są w rozporządzeniu, a nie - jak powinny - w ustawie. Sprawia to, że budzą wątpliwości konstytucyjne. Ale to nie jedyny zarzut, który podnosi rzecznik - podkreśla, że regulacje rozporządzenia są niejasne.
"Omawiany akt wykonawczy jest niespójny, bowiem wprowadzając definicję kontroli osobistej nie reguluje w jakich sytuacjach i przez jaki podmiot może być ona przeprowadzana, a jednocześnie posługuje się pojęciem przeszukania osobistego, bez wskazania jego zakresu znaczeniowego. Kontrola osobista stanowi poważną ingerencję w chronione konstytucyjnie prawo do prywatności i intymności, dlatego też upoważnienia do dokonania kontroli nie można domniemywać, tak jak obecnie, tylko w oparciu o sformułowany w sposób ogólny przepis aktu prawnego o charakterze wykonawczym." - czytamy w wystąpieniu. Rzecznik sugeruje wprowadzenie nowego aktu rangi ustawowej, który ureguluje wskazane kwestie. Pełna treść wystąpienia>>

Polecamy: RPO szybciej dostanie raport o wypadkach w poprawczaku