Kandydaci mają otwarty dostęp do informacji o opłatach za studia jeszcze przed zapisaniem się na nie. Taki wymóg nakładają na uczelnie przepisy - Prawa o szkolnictwie wyższym. Nie wszystkie szkoły wywiązują się jednak z tych obowiązków.
– To nie są jednostkowe przypadki. Jeszcze przed 1 października sprawdzaliśmy, jak wygląda sytuacja i czy uczelnie zamieściły wzory umów na swoich stronach. Wówczas wiele ich jeszcze nie miało. Teraz będziemy te dane aktualizować, ale nie spodziewam się, aby było o wiele lepiej – mówi Piotr Pokorny, przewodniczący komisji prawnej Parlamentu Studentów Rzeczypospolitej Polskiej.

NSA: uczelnia musi przestrzegać procedury administracyjnej>>

Przedstawiciele szkół wyższych tłumaczą, że mieli za mało czasu na dostosowanie się do nowych przepisów i zapewniają, że wdrożą nowe procedury w najbliższym czasie.
– W każdym tego typu przypadku sprawa wymaga indywidualnego zbadania i rozpatrzenia. Jeśli do resortu wpłyną informacje o konkretnych sytuacjach, będziemy odpowiednio reagować – zapowiada MNiSW. Tłumaczy jednak, że ustawodawca nie przewidział kar za niewywiązanie się przez uczelnie z obowiązków informacyjnych.

Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna", stan z dnia 14 listopada 2014 r.

To student musi udowodnić, że należy mu się stypendium>>