- Na przykład pracownicy obsługi mogą w najbliższych kilku dniach doczyścić szkoły, zdezynfekować je, korzystając z tego, że uczniów nie ma w szkole. Przecież nie ma większego zagrożenia epidemicznego - mówi Piontkowski. - Sam fakt przyjścia do szkoły pracownika do szkoły nie stwarza jakiegoś zagrożenia epidemicznego. Warto by pracownicy o tym pamiętali - powiedział szef MEN.

MEN publikuje listę materiałów dla nauczycieli i uczniów>>

 

Gotowość do pracy po wysprzątaniu szkoły

- Gdy pracownicy obsługi wykonają swoje obowiązki - wypucują szkołę, to nie ma potrzeby, by dyrektor trzymał ich codziennie po osiem godzin w szkole. Może ich przestawić na tryb gotowości do pracy. Wtedy też należy się wynagrodzenie, chociaż bez premii, czy dodatkowych form wynagrodzenia - dodał. Szef MEN wskazał, że ta zasada dotyczy też nauczycieli. Piontkowski podkreślił, że dyrektor może im zlecić różne prace, bo pozwala na to Karta Nauczyciela.

Czytaj w LEX: Koronawirus - obowiązki dyrektorów, czas pracy i wynagradzanie nauczycieli i pracowników niepedagogicznych >

O zmiany w przepisach zaapelował Związek Nauczycielstwa Polskiego, który zwrócił się do Ministra Edukacji Narodowej o pilne znowelizowanie rozporządzenia z 11 marca 2020 r. w sprawie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 w ten sposób, aby zamknąć szkoły i placówki oświatowe w celu ograniczenia do minimum obecności pracowników na terenie szkół i placówek oświatowych.

Minister odniósł się też do pytania, czy w związku z odwołaniem zajęć dydaktyczno-wychowawczych w szkołach, system szkolny jest gotowy na nauczanie on-line. Takie nauczanie zaleca resort edukacji.

Sprawdź w LEX: Czy dyrektor może odbyć zaplanowane wcześniej posiedzenie rady pedagogicznej jeżeli zostały zawieszone zajęcia dydaktyczne i wychowawcze z powodu epidemii koronawirusa? >

 

Nie wszystkie szkoły gotowe na zdalną pracę

- Chcielibyśmy, żeby nauczyciele przygotowali się. Ci, którzy do tej pory taką formą nie pracowali, sprawdzili jakie są możliwe formy zdalnej pracy, jak można kontaktować się z uczniami, jakie są dostępne komunikatory. Aby to ułatwić przygotowaliśmy z Ministerstwem Cyfryzacji zalecenia mówiące o tym, z jakich narzędzi można korzystać, gdzie znajdują się materiały dydaktyczne, które mogą pomóc w konstruowaniu tego typu zajęć - powiedział szef MEN. Dodał też, że uczniowie mają w domu podręczniki i tradycyjną formę mogą połączyć z nauczaniem zdalnym. Z kolei ósmoklasiści i maturzyści powinni przyjrzeć się arkuszom egzaminacyjnym, które były w poprzednich latach.

- Jeśli będzie potrzeba wydłużenia zwieszenia tradycyjnej działalności szkoły, jeśli będziemy chcieli by uczniowie przez dłuższy czas nie wracali do budynków szkolnych, to wtedy będzie potrzeba zmiany terminów egzaminu ósmoklasisty, matury ewentualnie, a potem i także zmiany terminów rekrutacji - zaznaczył.