Monika Sewastianowicz: Dlaczego warto angażować nauczycieli w takie projekty, jak Zwolnieni z Teorii?

Marcin Bruszewski: W zeszłym roku w nasz program wsparcia kompetencyjnego, pilotażowo zaangażowało się stu nauczycieli i zauważyliśmy, że dzięki ich wsparciu, trzykrotnie zwiększa się liczba młodych ludzi, którzy do końca realizują projekt w ramach olimpiady Zwolnieni z Teorii,. Jest to też dla nich świetna okazja do zbudowania partnerskiej relacji z uczniami, a także szansa do zdobycia umiejętności kluczowych w dobie czwartej rewolucji przemysłowej, która redefiniuje kompetencje wymagane na rynku pracy.

 

Sprawdź w LEX: Jakie warunki formalne należy w świetle obecnych przepisów spełnić, aby działalność dydaktyczna została uznana za innowację? >

Postępująca robotyzacja i rozwój sztucznej inteligencji sprawiły, że te umiejętności, które pozwalają na wykonywanie powtarzalnych czynności, nie są już tak istotne. Niezbędne są kompetencje, które pozwalają na efektywną pracę w zespole, podejmowanie inicjatywy, zarządzanie projektami. Do tej pory wydawałoby się, że są to kompetencje zarezerwowane dla elity, kadr menedżerskich, ale my uważamy, że obecnie są to podstawowe kompetencje na rynku pracy przyszłości, w które podczas realizacji projektu uzbrajają się uczestnicy naszej olimpiady.

 

Stąd właśnie to tytułowe zwolnienie z teorii…

Uważamy, że taka formuła to okazja, by pracując w zespole, stworzyć własny projekt. W naszym przypadku jest to projekt społeczny, bo taki jest trochę łatwiejszy w realizacji. Ale dla zdobytych doświadczeń i umiejętności nie ma to większego znaczenia – konieczne jest bowiem m.in. pozyskanie partnerów, zmotywowanie zespołu czy zainteresowanie mediów. W praktyce pomaga to kształtować te – można by rzec – biznesowe umiejętności.

 

Koalicja dla edukacji apeluje o zmiany>>

 

Nauczyciele Zwolnieni z Teorii to inicjatywa skierowana do pedagogów, którzy widzą  potrzebę takiego rozwoju, uważają, że matura dziś nie wystarczy i chcą uwzględnić w swojej pracy takie nowoczesne podejście.

Sprawdź w LEX: Jakich formalności powinien dopełnić dyrektor publicznego liceum ogólnokształcącego, aby wprowadzić w szkole innowację pedagogiczną od 1 września 2019 roku? >

Jak pomagają Państwo nauczycielom w realizacji takiego projektu?

Dostarczamy im materiały m.in prezentacje, przewodniki czy scenariusze lekcji, a przy wsparciu Google.org, charytatywnego oddziału Google, udostępnimy specjalną platformę, z której już niedługo będą mogli korzystać.  Platforma to narzędzie umożliwiające nauczycielom wsparcie uczniów w realizacji ich projektów społecznych, dostęp do materiałów rozwojowych oraz przestrzeń na wymianę doświadczeń między nauczycielami z całej Polski.

Sprawdź w LEX: Co powinien zawierać opis sposobu realizacji eksperymentu pedagogicznego? >

Udostępnimy też nauczycielom gotowe wzory, które pomagają im w zgłoszeniu innowacji pedagogicznej w szkole. Dokumenty opracowaliśmy na podstawie doświadczeń i uwag nauczycieli, którzy już przeszli przez ten proces w swojej szkole.

 

Poświęcenie czasu na realizację takiego projektu nie naraża pedagoga na zarzut nierealizowania podstawy programowej?

Wręcz przeciwnie, przepisy wymagają, by 20 proc. podstawy programowej z każdego przedmiotu było realizowane metodą projektową. W praktyce mało kto o tym pamięta i się do tego wymogu stosuje. Z różnych powodów - przyzwyczajeń, braku kompetencji lub pomysłu. Są też przedmioty takie jak podstawy przedsiębiorczości, gdzie nową formułą realizacji własnego projektu można zrealizować praktycznie cały program wynikający z podstawy programowej i wielu nauczycieli tak zrobiło, biorąc udział w Zwolnionych z Teorii.

Sprawdź w LEX: Czy w przypadku eksperymentu pedagogicznego przydział zajęć jest dowolny? >

Dajemy nauczycielom platformę i motywację, a społeczny charakter projektu powoduje, że znacznie łatwiej pozyskać zasoby do realizacji tego projektu,  bo firmy lub samorządy są zafascynowane entuzjazmem oraz pomysłami młodych ludzi biorących udział w takich inicjatywach.

 

Czego powinna uczyć nowoczesna szkoła?

Mniej twardej wiedzy, bo tę uczniowie mogą zdobyć kształcąc się w domu, lub korzystając z Youtube’a. Na lekcji powinniśmy się skupić na dyskusji, pracy w zespole, bo to podstawowa kompetencja, a nasz system edukacji zupełnie jej nie kształtuje. Dziś w większości dziedzin nie da się już w pojedynkę zdobyć Nagrody Nobla, bo zadania są tak skomplikowane, że wymagają współpracy wielu osób. A to jest trudne, bo jeżeli nie uczymy się tego od dziecka, to nie ma się co się dziwić, że w Polsce nie ma Doliny Krzemowej.

Sprawdź w LEX: W jakich sytuacjach szkoła ma obowiązek informowania kuratorium oświaty o prowadzeniu innowacji pedagogicznej? >

Czy mógłby Pan podać przykłady projektów zrealizowanych w ramach Zwolnionych z Teorii?

Jednym z przykładów jest projekt „Jestem biedronką”. Realizujący go uczniowie chcieli pokazać, że łuszczyca nie jest chorobą zakaźną, której trzeba się obawiać. Bardzo wiele osób choruje na tę chorobę i panuje wiele stereotypów na jej temat. Uczniowie zrobili sesję zdjęciową, w której wzięły udział osoby z łuszczycą i zamieszczali te fotografie w swoich mediach społecznościowych. Dzięki temu odkręcali te niebezpieczne stereotypy. Mieli bardzo duży zasięg i tysiące komentarzy.  Zrobili to nastolatkowie z Krakowa z budżetem 700 zł.

Były też inicjatywy nawiązujące do prawa, jak projekt   „Serce twojego samochodu”. Jego celem było  promowanie wprowadzenia obowiązku posiadania apteczki w samochodzie. Uczniowie robili specjalne szkolenia i promowali tę ideę w telewizji. Przykładem z tej edycji jest projekt: „Grażyna biznesu”. Młodzi ludzie, nawiązując do stereotypów o Januszach i Grażynach, tłumaczą w tym projekcie podstawowe zagadnienia ekonomiczne – czym jest popyt i podaż, rynek pracy, co to jest pieniądz. Edukacja ekonomiczna w formie trafiającej do młodzieży. Tych inicjatyw było dwa tysiące, różnej skali, wielkości – wszystkie natomiast łączyło to, że były to projekty prawdziwe i godne dorosłych oraz że zrealizowano je do końca. Warto podkreślić, że wszystkie te projekty miały pozytywny wpływ na otoczenie około 8 mln Polaków.